Twoje bezpłatne artykuły

przeczytałeś jeden z czterech bezpłatnych artykułów na ten miesiąc.

możesz czytać cztery artykuły za darmo miesięcznie., Aby mieć pełny dostęp do tysięcy artykułów filozoficznych na tej stronie, proszę

Etyka

Nigel Warburton przedstawia krótkie wprowadzenie do tego klasycznego tekstu.

egzystencjalizm i humanizm jest chyba najszerzej czytanym ze wszystkich pism filozoficznych Sartre' a.z pewnością jest to jeden z jego bardziej przystępnych utworów, jednak o dziwo niewiele o nim napisano. Jednym z wyjaśnień może być to, że sam Sartre żałował wydania książki, a później odrzucił jej części., Egzystencjalizm i humanizm stanowią jednak dobry wstęp do wielu kluczowych tematów w jego głównych dziełach z tego samego okresu, bytu i nicości, a także do niektórych fundamentalnych pytań dotyczących ludzkiej egzystencji, które są punktem wyjścia dla zainteresowania filozofii większości ludzi.,

jest powszechną praktyką, że nauczyciele w Anglo-amerykańskiej tradycji filozoficznej są niechętni filozofii Sartre 'a, odrzucając ją jako wełną, żargonem, pochodną, źle myślącą i tak dalej-na przykład w ostatnim serialu Bryana Magee' ego „wielcy filozofowie”, filozofia Sartre ' a została uznana za tylko przemijającą. Ale nawet tam, gdzie filozofia Sartre ' a jest oczywiście wadliwa, jak to z pewnością jest w Egzystencjalizmie i humanizmie, może rozpalić wyobraźnię i zaoferować prawdziwy wgląd w ludzką kondycję.,

moim celem w tym artykule jest proste wprowadzenie do głównych tematów egzystencjalizmu i humanizmu, wskazując na jego najbardziej oczywiste zalety i wady.

Paryż, 1945

egzystencjalizm i humanizm został po raz pierwszy zaprezentowany jako Wykład publiczny w klubie Maintenant w Paryżu w październiku 1945 roku. Był to czas wielkiego fermentu intelektualnego i strzeżonego optymizmu: Paryż został wyzwolony spod okupacji hitlerowskiej i wymierzano represje przeciwko kolaborantom., Istniało poczucie potrzeby ponownego zbadania niekwestionowanych wcześniej podstaw społeczeństwa i moralności. Ludzie, którzy w przeciwnym razie wiedzieliby stosunkowo spokojne życie, byli zmuszeni myśleć o kwestiach uczciwości i zdrady w odniesieniu do okupacji, Ruchu Oporu i rządu Vichy. Wyłaniała się prawda o okropnościach Auschwitz i Dachau; po raz pierwszy zrzucono bombę atomową – wszędzie były dowody ludzkiej zdolności do zła i zniszczenia., Pytania filozoficzne, a w szczególności moralne, nie były już przedmiotem zainteresowania jedynie akademickiego.,

Tytuł

w niewytłumaczalny sposób, deklaratywny oryginalny francuski tytuł opublikowanego wykładu Sartre 'a, l' Existentialisme est un Humanisme (egzystencjalizm jest humanizmem), został zmieniony w tłumaczeniu na łagodniejsze połączenie egzystencjalizmu i humanizmu, tytuł, który ukrywa polemiczny charakter wykładu i zaciera celowe sugestie niezgodności we francuskim tytule: recenzenci zaatakowali ponurą powieść Sartre ' a „Nausea” za jej rzekomo antyhumanistyczne cechy, więc aby zadeklarować, że egzystencjalizm jako humanizm byłby uważany za celowo prowokujący., Aby jeszcze bardziej skomplikować sprawę, Simone De Beauvoir odwołuje się do wykładu Sartre ' a, który pierwotnie nosił tytuł Czy egzystencjalizm jest humanizmem? – ale wszelka pozorna niepewność w tym tytule została usunięta, gdy wykład został opublikowany jako L ' Existentialisme est un Humanisme.

egzystencjalizm

wykład ten mocno wiązał nazwisko Sartre ' a z ruchem filozoficznym znanym jako egzystencjalizm. Zaledwie kilka miesięcy wcześniej odmówił przyjęcia etykiety: „moja filozofia jest filozofią istnienia; nawet Nie wiem, czym jest egzystencjalizm” – zaprotestował., Jak pisze Simone De Beauvoir, towarzyszka Sartre 'a w swoim pamiętniku „Force of Circumstance”, ani ona, ani Sartre nie rozkoszowali się tym terminem (który prawdopodobnie został ukuty przez Gabriela Marcela w 1943 roku, kiedy użył go mówiąc o Sartre ' u), ale zdecydowali się go poprzeć: „w końcu wzięliśmy epitet, którego wszyscy używali dla nas i używali go dla naszych własnych celów”. Ale czym dokładnie jest egzystencjalizm?

Sartre wyraźnie odniósł się do tego pytania w swoim wykładzie, opisując egzystencjalizm jako „najmniej skandaliczny i najbardziej surowy” (S.,26) Nauk, a tak naprawdę tylko dla techników i filozofów. Stwierdził, że wspólnym mianownikiem tak zwanych egzystencjalistów było ich przekonanie, że dla człowieka „istnienie jest ważniejsze od istoty” (s. 26). Miał przez to na myśli to, że w przeciwieństwie do zaprojektowanego obiektu, takiego jak scyzoryk – plan i cel, którego przed-istnieje rzeczywista rzecz fizyczna – istoty ludzkie nie mają z góry ustalonego celu ani natury, ani niczego, czym musimy lub powinniśmy być., Sartre był zagorzałym ateistą i dlatego wierzył, że nie może istnieć Boski rzemieślnik, w którego umyśle zostały stworzone nasze podstawowe właściwości. Nie wierzył też, że istnieje jakiekolwiek inne zewnętrzne źródło wartości: w przeciwieństwie np. do Arystotelesa, Sartre nie wierzył we wspólną ludzką naturę, która mogłaby być źródłem moralności. Podstawowa sytuacja człowieka polega na tym, że jesteśmy zmuszeni wybierać to, czym się staniemy, definiować siebie poprzez nasz wybór działania: wszystko, co jest DANE, to to, że jesteśmy, a nie to, czym jesteśmy., Podczas gdy istota scyzoryka jest z góry zdefiniowana( tak naprawdę nie jest scyzorykiem, jeśli nie ma ostrza i nie chce się przeciąć); istoty ludzkie nie mają od czego zacząć:

… człowiek przede wszystkim istnieje, napotyka siebie, pojawia się w świecie – a potem definiuje siebie. Jeśli człowiek jako egzystencjalista widzi go nie jest definiowalny, to dlatego, że na początku jest niczym. Dopiero później będzie niczym, a potem będzie tym, co z siebie zrobi (s. 28).,

więc dla scyzoryka esencja jest przed istnieniem; natomiast dla ludzi jest odwrotnie – Sartre nie ma nic do powiedzenia o statusie zwierząt nie-ludzkich w tym schemacie rzeczy.

ten nacisk na naszą wolność wyboru tego, czym jesteśmy, jest charakterystyczny dla wszystkich myślicieli egzystencjalnych., Chociaż Sartre sam był ateistą, niektórzy egzystencjaliści, w tym Gabriel Marcel, byli chrześcijanami: podążając za dziełami dziewiętnastowiecznego duńskiego filozofa i teologa Sørena Kierkegaarda, podkreślają potrzebę wyprowadzania doktryny z ludzkiego doświadczenia i odrzucają wszelkie odwołania do wiecznej istoty; podobnie jak ateistyczni egzystencjaliści, wierzą, że ludzie są zmuszeni do tworzenia siebie.

humanizm

ważne jest, aby zrozumieć, co Sartre miał na myśli przez humanizm., Humanizm jest terminem bardzo ogólnym, zwykle używanym w odniesieniu do każdej teorii, która stawia człowieka w centrum rzeczy: na przykład humanizm renesansu charakteryzował się odejściem od metafizycznych spekulacji o naturze Boga do troski o dzieła ludzkości, zwłaszcza w sztuce i literaturze. Humanizm ma pozytywne konotacje bycia humanitarnym i jest ogólnie związany z optymistycznym spojrzeniem. Jedną z wersji humanizmu, którą Sartre odrzuca jako absurd, jest samo-gratulacyjne rozkoszowanie się osiągnięciami rasy ludzkiej (S. 54-5)., Humanizm, który popiera, kładzie nacisk na godność człowieka; podkreśla również centralność ludzkiego wyboru w tworzeniu wszystkich wartości. Egzystencjalizm Sartre 'a oddaje również optymizm, który zwykle kojarzy się z humanizmem: pomimo braku z góry ustalonych obiektywnych wartości jesteśmy całkowicie odpowiedzialni za to, czym się stajemy, a to stawia przyszłość ludzkości we własnych rękach: Sartre cytuje z aprobatą Francisa Ponge' a „człowiek jest przyszłością człowieka” (s. 34).,

odpowiadając na krytykę

celem Sartre ' a była obrona egzystencjalizmu przed szeregiem postawionych mu zarzutów. Jego krytycy postrzegali egzystencjalizm jako filozofię, która może prowadzić jedynie do „cichości rozpaczy”, innymi słowy uważali ją za filozofię bezczynności, jedynie kontemplacyjną, zniechęcającą ludzi do podejmowania jakichkolwiek działań., Inni zarzucali egzystencjalistom nadmierny pesymizm i koncentrację na tym wszystkim, co haniebne w ludzkiej kondycji – Sartre cytuje krytykę katolicką Mlle Mercier, która zarzucała mu zapominanie o uśmiechu niemowlęcia (s. 23). Krytyka ta zyskuje pewną treść z faktu, że w bycie i nicości Sartre oświadczył, że człowiek jest bezużyteczną pasją i że wszystkie formy miłości seksualnej są skazane albo na formy masochizmu, albo sadyzmu.,

z innego kwartału przyszła krytyka, że ponieważ egzystencjalizm koncentruje się tak bardzo na wyborach jednostki, ignoruje Solidarność ludzkości, krytykę dokonaną zarówno przez marksistów, jak i chrześcijan. Jeszcze inna linia krytyki przyszła od tych, którzy postrzegali egzystencjalizm jako koncesjonowanie najbardziej ohydnych zbrodni w imię wolnego wyboru egzystencjalnego., Ponieważ egzystencjaliści odrzucili pojęcie praw moralnych nadanych przez Boga, wydawało się, że „każdy może robić to, co mu się podoba i z takiego punktu widzenia nie będzie w stanie potępić ani punktu widzenia, ani działania kogokolwiek innego” (s. 24).

odpowiedź Sartre ' a na te krytyki koncentruje się na jego analizie pojęć porzucenia, udręki i rozpaczy. Słowa te mają dla niego szczególne znaczenie – używa ich jako terminów technicznych, a ich konotacje znacznie różnią się od tych, które mają w zwykłym użyciu., Wszystkie trzy terminy w codziennym użyciu zazwyczaj oznaczają bezradność i różnego rodzaju cierpienie; dla Sartre ' a, choć zachowują niektóre z tych negatywnych skojarzeń, mają również aspekt pozytywny i optymistyczny, którego powierzchowne czytanie tekstu może nie ujawnić.

porzucenie

dla Sartre 'porzucenie' oznacza konkretnie porzucenie przez Boga. Nie oznacza to, że Bóg jako metafizyczny byt rzeczywiście istniał w pewnym momencie i odszedł: Sartre jest echem słynnego stwierdzenia Nietzschego: „Bóg jest martwy”., Nietzsche nie miał na myśli, że Bóg kiedyś żył, ale raczej, że wiara w Boga nie była już stabilną pozycją pod koniec XIX wieku. Używając słowa „porzucenie” w metaforyczny sposób Sartre podkreśla poczucie straty spowodowanej uświadomieniem sobie, że nie ma Boga, który by gwarantował nasze moralne wybory, nie ma boskości, która by wskazywała nam, jak osiągnąć zbawienie. Wybór słowa podkreśla samotną pozycję człowieka samotnego we wszechświecie bez zewnętrznego źródła obiektywnej wartości.,

główną konsekwencją porzucenia jest, jak widzieliśmy, brak jakiegokolwiek obiektywnego źródła prawa moralnego: Sartre sprzeciwiał się podejściu niektórych ateistycznych moralistów, którzy uznając, że Bóg nie istnieje, po prostu trzymali się świeckiej wersji chrześcijańskiej moralności bez jej gwaranta. Aby sprostać krytyce, że bez Boga nie może być moralności, Sartre rozwija swoją teorię o implikacjach wolności i związanego z nią stanu udręki.,

udręka

Sartre z całego serca wierzy w wolność woli: jest silnie anty-deterministyczny wobec ludzkiego wyboru, postrzegając twierdzenie, że człowiek jest zdeterminowany w swoich wyborach jako formę samooszukiwania się, której nadaje Etykietę „złej wiary”, pojęcia, które odgrywa ważną rolę w byciu i nicości. Chociaż odrzuca ideę, że istoty ludzkie mają jakąkolwiek istotę, przyjmuje istotę ludzi za to, że są wolni, kiedy oświadcza: „człowiek jest wolny, człowiek jest wolnością” (s. 34)., Słowo „wolność” miałoby szczególnie silny apel do ludzi niedawno uwolnionych spod okupacji hitlerowskiej. „Wolność” to słowo o niezwykle pozytywnych skojarzeniach – stąd jej częste zawłaszczanie przez polityków, którzy redefiniują ją do własnych celów. Jednak Sartre stwierdza, że jesteśmy „skazani na wolność” (s. 34), świadomy oksymoron wydobywający to, co uważa za wielki ciężar odpowiedzialności towarzyszący ludzkiej wolności.,

uznanie wyborów dostępnych dla każdego z nas pociąga za sobą uznanie naszej odpowiedzialności za to, co robimy i jesteśmy: „zostaliśmy sami bez usprawiedliwienia” (s. 34). Sartre wierzy, że jesteśmy odpowiedzialni za wszystko, czym naprawdę jesteśmy. Oczywiście nie możemy wybrać, kim byli nasi rodzice, gdzie się urodziliśmy, czy umrzemy itd., ale Sartre posuwa się tak daleko, że mówi, że jesteśmy odpowiedzialni za to, jak się czujemy, że wybieramy nasze emocje i że zaprzeczanie temu jest złą wiarą.

w rzeczywistości Sartre wykracza poza to., Nie tylko jestem odpowiedzialny za wszystko, czym jestem, ale także wybierając jakieś konkretne działanie nie tylko się do niego zobowiązuję, ale wybieram jako „prawodawcę decydującego o całej ludzkości” (s. 30). Tak więc, biorąc przykład Sartre używa, jeśli zdecyduję się ożenić i mieć dzieci, tym samym zobowiązuję nie tylko siebie, ale całą ludzkość do praktyki tej formy monogamii., Jest to pod wieloma względami podobne do koncepcji uniwersalności Immanuela Kanta: pogląd, że jeśli coś jest moralnie słuszne dla jednej osoby, musi być również moralnie słuszne dla każdego, kto znajduje się w podobnych okolicznościach . Sartre nazywa doświadczenie tej rozszerzonej odpowiedzialności (którą uważa za nieunikniony aspekt ludzkiej kondycji) „udręką”, porównując ją do poczucia odpowiedzialności doświadczanej przez przywódcę wojskowego, którego decyzje mają prawdopodobnie poważne konsekwencje dla żołnierzy pod jego dowództwem., Podobnie jak Abraham, którego Bóg polecił złożyć w ofierze swego syna, znajdujemy się w stanie udręki, dokonując czynów, których wyniku nie możemy ustalić, z wielką odpowiedzialnością: „wszystko dzieje się każdemu człowiekowi, tak jakby cały rodzaj ludzki miał oczy na to, co czyni i odpowiednio regulował jego postępowanie” (s. 32).

rozpacz

rozpacz, podobnie jak porzucenie i udręka, jest określeniem emocjonalnym., Sartre rozumie przez to po prostu postawę egzystencjalistyczną wobec nieprzemyślanych lub upartych aspektów świata, które są poza naszą kontrolą (a w szczególności innych ludzi: w sztuce No Exit jeden z bohaterów deklaruje „piekło to inni ludzie”). Cokolwiek chcę zrobić, inni ludzie lub Wydarzenia zewnętrzne mogą pokrzyżować. Postawa rozpaczy jest postawą stoickiej obojętności na to, jak sprawy się potoczą: „kiedy Kartezjusz powiedział:” podbij siebie, a nie świat”, miał na myśli to samo-że powinniśmy działać bez nadziei „(s. 39)., Nie możemy polegać na niczym, co jest poza naszą kontrolą, ale nie oznacza to, że powinniśmy się poddać bezczynności: wręcz przeciwnie, Sartre twierdzi, że powinno to prowadzić nas do zaangażowania się w działania, ponieważ nie ma rzeczywistości, z wyjątkiem działania. Jak to ujął Sartre: „geniusz Prousta jest całością dzieł Prousta” (S. 41-2) – każdy jest całkowicie zdefiniowany przez to, co faktycznie robi, a nie przez to, co mógłby zrobić, gdyby okoliczności były inne. Dla Sartre 'a nie ma ” niemych niechlujnych Miltonów”.,

uczeń Sartre ' a

Sartre podaje konkretny przykład, który pomaga wyjaśnić praktyczne konsekwencje takich pojęć teoretycznych, jak porzucenie. Opowiada historię swojego ucznia, który stanął przed prawdziwym dylematem moralnym: czy pozostać we Francji, aby opiekować się matką, która go dręczyła, czy też wyruszyć, aby dołączyć do Wolnych Francuzów w Anglii, aby walczyć o wyzwolenie swojego kraju., Wiedział, że jego matka żyła tylko dla niego i że każda akcja, którą wykonał w jej imieniu, na pewno pomoże jej żyć; przeciwnie, jego próba przyłączenia się do Wolnych Francuzów niekoniecznie byłaby udana, a jego akcja mogłaby „zniknąć jak woda w piasek” (s. 35). Był zmuszony wybierać między lojalnością synowską a zachowaniem swojego kraju.

Sartre przede wszystkim pokazuje ubóstwo tradycyjnych chrześcijańskich i Kantowskich doktryn moralnych w radzeniu sobie z takim dylematem., Doktryna chrześcijańska nakazywała młodzieży działać z miłością, kochać bliźniego i być gotowym poświęcić się dla dobra innych. Jednak to niewiele pomaga, ponieważ nadal musiałby zdecydować, czy zawdzięcza więcej miłości swojej matce, czy swojemu krajowi. Etyka kantowska zaleca, aby nigdy nie traktować innych jako środków do celu., Ale to nie daje zadowalającego rozwiązania:

„… Jeśli pozostanę z moją matką, będę traktował ją jako koniec, a nie jako środek: ale tym samym jestem w niebezpieczeństwie traktowania jako środków tych, którzy walczą w moim imieniu; i prawdą jest również, że jeśli pójdę z pomocą walczącym, będę traktował ich jako koniec, ryzykując traktowanie mojej matki jako środka.”(s.,36)

aby rozpoznać brak pomocy z zewnątrz, należy docenić znaczenie 'porzucenia': podobnie jak my wszyscy, uczeń Sartre ' a jest samotny, zmuszony do samodzielnej decyzji. Sartre twierdzi, że nawet gdyby poprosił o radę, sam wybór doradcy byłby bardzo znaczący, ponieważ wiedziałby z góry, jakiego rodzaju porady mogą udzielić różni ludzie. Doświadczenie odpowiedzialności ucznia za własny wybór (a więc za wybór obrazu ludzkości) jest egzystencjalnym „udręką”., Działanie bez nadziei, poleganie tylko na tym, nad czym miał kontrolę i akceptowanie, że jego plany mogą się nie urzeczywistnić, to bycie w stanie egzystencjalnej „rozpaczy”.

Rada Sartre ' a dla jego ucznia nie była w sposób bardziej użyteczny niż tradycyjne doktryny moralne:

„jesteś wolny, więc wybierz – czyli wymyśl. Żadna zasada ogólnej moralności nie pokaże ci, co powinieneś zrobić: na tym świecie nie ma żadnych znaków.”(s.,38)

jednak zakładając, że uczeń zaakceptował tę radę, uświadomiłoby mu to, że jest w pełni odpowiedzialny za to, co zrobił ze swojego życia, bez żadnych twardych i szybkich wskazówek, które wskazywałyby mu, co należy zrobić; abstrakcyjne teorie etyczne są ostatecznie mało użyteczne, jeśli chodzi o rozwiązywanie rzeczywistych problemów moralnych w życiu.

krytyka egzystencjalizmu i humanizmu

w Egzystencjalizmie i humanizmie Sartre nie zawsze dostarcza argumentów za swoimi twierdzeniami. Większość wykładów wygłaszanych jest w kategoriach retorycznych i przesadzonych., Nie broni np., a jedynie wyraża swoją wiarę w zakres ludzkiej wolności. Ale, być może bardziej szkodliwe, jest wątpliwe, czy rzeczywiście osiąga swój najważniejszy cel, a mianowicie obalić krytykę, że jeśli nie ma Boga, to wszystko jest dozwolone – lub mówiąc inaczej, nigdy nie pokazuje, że jego filozofia rzeczywiście jest humanizmem, że nie zachęca do moralnej anarchii, że niektórzy jego współcześni wierzyli, że tak.,

Sartre twierdzi, że fakt, że egzystencjaliści faktycznie zwiększają zakres odpowiedzialności poza jej zwykłą domenę, czyniąc każdego z nas odpowiedzialnym za cały obraz ludzkości, stawia go poza krytyką w tym względzie. Jednak jego przejście od indywidualnej moralności do odpowiedzialności za cały gatunek jest co najmniej kontrowersyjne. Tak to ujął:

„wybierać między tym a tamtym jest jednocześnie potwierdzeniem wartości tego, co zostało wybrane; ponieważ nie jesteśmy w stanie wybrać gorszego. To, co wybieramy, jest zawsze lepsze.”(s.,29)

chodzi mu o to, że fakt, że wybieramy jeden Kurs, jest dowodem na to, że uważamy go za najlepszy sposób działania, że w ten sposób pokazujemy to, co szczerze cenimy w życiu. On mówi dalej:

„… i nic nie może być lepsze dla nas, chyba że jest lepsze dla wszystkich ” (s. 29)

jest to niejasne. Dlaczego, bo coś jest lepsze dla nas, czy powinno być lepsze dla wszystkich? Wydaje się to sprzeczne z doświadczeniem większości ludzi i różnorodnością ludzkiego smaku., Jest to również sprzeczne z sobą, ponieważ zakłada ludzką naturę, że gdzie indziej jest on w takich trudnościach, aby powiedzieć, że nie istnieje. Na podstawie tego nieumyślnego postanowienia kontynuuje on:

Jeśli ponadto istnienie poprzedza istotę i będziemy istnieć w tym samym czasie, w którym tworzymy nasz obraz, Ten obraz, jeśli jest ważny dla wszystkich i dla całej epoki, w której się znajdujemy. Nasza odpowiedzialność jest o wiele większa niż przypuszczaliśmy, ponieważ dotyczy ona ludzkości jako całości. (str. 29)

jest to z pewnością zręczność., W jednym szybkim ruchu Sartre przeszedł od jednostki wybierającej dla siebie do całej ludzkości w całej epoce.To przynajmniej wymaga jakiegoś argumentu, aby to poprzeć. Szczególnie ze względu na kluczową rolę, jaką odgrywa w jego wykładzie. Ale nawet jeśli mamy dać Sartre ' owi wątpliwość co do tego, czy jego manewr uniwersalności naprawdę chroni go przed zarzutem, że jego filozofia usprawiedliwia jakiekolwiek zachowanie, bez względu na to, jak ohydne?

weźmy przykład Adolfa Hitlera., Był tu człowiek, który z całego serca wierzył, że to, co robi, jest nie tylko dobre dla niego, ale dla ludzkości: jego program eugeniczny i cała jego filozofia wyższości rasowej, jak to było ohydne, bez wątpienia zostały zrealizowane w dobrej wierze. Gdyby Hitler był egzystencjalistą, mógłby oświadczyć, że jego wybory zostały dokonane w świecie bez istniejących wcześniej wartości i że nie były one wiążące tylko dla niego, ale dla całej ludzkości przez całą epokę. Co ma powstrzymać egzystencjalizm uzasadniający działania Hitlera jako przykłady świadomego samo-tworzenia się, w rodzaju propagowanego przez Sartre ' a?,

W Egzystencjalizmie i humanizmie Sartre twierdzi, że ktoś, kto naprawdę wybiera wolność (tj. egzystencjalista) „nie może nie chcieć wolności innych” (s. 52). Wyraźnie Hitler nie szanował wolności ludzi, którzy się z nim nie zgadzali lub byli z niewłaściwej rasy, więc być może Sartre mógłby odpowiedzieć na sprzeciw, że jego etyka egzystencjalna może być wykorzystana do usprawiedliwienia najbardziej przerażających zbrodni. Ale argument Sartre' a za zasadą poszanowania cudzej wolności jest szkicowy. Jeśli przyjmiemy zasadę, wówczas etyka egzystencjalistyczna wymyka się krytyce., Nie ma jednak oczywistego powodu, dla którego ktoś, kto wierzy, że nie ma z góry ustalonych wartości czy wytycznych, powinien być przygotowany na przyjęcie takiej zasady: wydaje się to sprzeczne z podstawowym twierdzeniem egzystencjalisty, że dla istot ludzkich istnienie poprzedza esencję.

niemniej jednak, pomimo swoich wad i niejasności, egzystencjalizm i humanizm ma ogromne znaczenie jako namiętna retoryka. Odpowiada na pytania, na które większość z nas miała nadzieję, że filozofia odpowie, a które współczesna filozofia analityczna w dużej mierze ignoruje., Być może jego największą siłą jest koncentracja na wolności: większość z nas przez większość czasu oszukuje samych siebie co do tego, w jakim stopniu nasze działania są ograniczane przez czynniki pozostające poza naszą kontrolą. Choć skrajne stanowisko Sartre ' a w kwestii wolności i odpowiedzialności jest ostatecznie nie do utrzymania, przypomina nam ono, że możemy sprawować o wiele większą kontrolę nad naszym życiem, niż zazwyczaj przyznajemy, i że większość naszych wymówek to po prostu racjonalizacje.

© Nigel Warburton 1996

Continue Reading
Jean-Paul Sartre Existentialism and Humanism (London: Methuen 1973).,
Annie Cohen-Solal Sartre: a Life (London: Heinemann 1988) to fascynująca biografia.
Jean-Paul Sartre Being and Nothingness (London: Routledge 1969) to klasyczny tekst egzystencjalistyczny. Niestety jest to bardzo niejasne w miejscach. Najlepszym sposobem, aby nadać jej sens, jest użycie doskonałego komentarza Josepha S. Catalono na temat bytu i nicości Jeana-Paula Sartre ' a (University of Chicago Press, 1974) jako przewodnika po głównych tematach.

Nigel Warburton wykłada na Open University. napisał filozofię: podstawy i myślenie od A do Z., Grał w rugby dla reprezentacji Wielkiej Brytanii.

Articles

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *