– no cóż-powiedział Dave, wydając głębokie westchnienie. „To musi być jedno z największych rozczarowań w moim życiu.”
przytaknęłam w cichym rozczarowaniu, gdy wpatrywałam się w ponurą scenę przede mną. Zamiast pokrytego śniegiem raju, stałem w czymś, co wydawało mi się placem budowy pełnym gruzu, ze stosami skał i odsłoniętymi kablami tworzącymi tło dla zamieszania. Patrzyłem z przerażeniem, jak personel w Jigokudani Monkey Park rzucał jedzenie w poruszonych makaków, dopóki nie zaczęli krzyczeć i walczyć na wilgotnym błocie.,
To było jedno z najgorszych spotkań ze zwierzętami, jakich kiedykolwiek doświadczyłem.
chwilę wcześniej stąpałem po zboczu góry, śpiewając Dave ' owi o tym, jak jedno z moich największych marzeń o podróżach miało się spełnić. Tak wiele radości, że ledwo widziałem.
nie mogłam uwierzyć, że tak źle to zrozumiałam.
Jigokudani Monkey Park został założony przez Sogo Hara w 1964 roku, aby uchronić lokalne makaki przed szkodą.
małpy żyją w tym rejonie Japonii od dawna, ale sześćdziesiąt lat temu ich dom w lesie był zagrożony. Drzewa były wycinane w celu budowy wyciągów narciarskich dla ośrodków, a gdy siedlisko małp zaczęło się kurczyć, udały się w kierunku Jigokudani, znanej inaczej jako Dolina piekła.
skąd taka dramatyczna nazwa?, Ten obszar kraju jest pełen gór i aktywności wulkanicznej, co oznacza, że w zimie można zobaczyć ogromne smugi pary wydobywające się z gorących źródeł, które basen wokół tego regionu.
gdy małpy zbliżyły się do ludzi, znalazły się w niewielkiej odległości od kilku gospodarstw. Nagle jedzenie było obfite, a makaki chciały ukraść jabłka farmera. Rolnicy ci, co nie było zaskoczeni, złożyli petycję do rządu w sprawie sytuacji i otrzymali pozwolenie na zabijanie małp w celu ochrony ich ziemi.,
Kiedy Sogo Hara dowiedział się o tym, stworzył Jigokudani Monkey Park, aby uchronić małpy przed krzywdą. Przez wiele miesięcy umieszczał jabłka w pobliskiej dolinie obok gorącego źródła, aż w końcu małpy nauczyły się trzymać i unikać ziemi, którą rozrywały.
a co do całej kąpieli w onsenie? W pewnym momencie jabłka w dolinie zaczęły spadać do pobliskiego gorącego źródła, a małpy zaczęły zanurzać się w wodzie, aby je wyłowić., Makaki do tej pory nie były obserwowane w onsens, ale okazało się, że lubią być ciepłe w zimie.
i tak narodziła się atrakcja turystyczna.
oto, czego się spodziewałem, na podstawie zdjęć, które widziałem w Internecie.
więc jak to wszystko poszło tak źle?
Nasz dzień zaczął się od wpadki.
zmanipulowałem naszą japońską trasę tak, aby zawierała nielogiczną wizytę w śnieżnych małpach i przekonałem się, że warto będzie na nie długo czekać., Chciałem tam pojechać, odkąd dowiedziałem się o ich domu w 2011 roku, a teraz, gdy w końcu dotarłem do Japonii, byłem gotów pójść na całość, aby zobaczyć je na własne oczy.
budząc się wcześnie, wskoczyliśmy w nasz pierwszy pociąg dnia, z naszego zakwaterowania do głównej stacji w Hakone. Stamtąd musielibyśmy przesiąść się do pociągu jadącego do Tokio, przesiąść się do pociągu jadącego do Nagano, a następnie wskoczyć do pociągu jadącego do Yudanaki. Nasz właściciel ryokan odbierze nas ze stacji, zawiezie nas do Jigokudani Monkey Park i zostawia nas na wędrówkę 30 minut w górę do wejścia.,
To miał być wyczerpujący dzień, a na naszej trasie będziemy walczyć o liczne połączenia.
i oczywiście przegapiliśmy pierwszą
co spowodowało, że przegapiliśmy następną.
i następne.
walczyliśmy z zegarem, zdesperowani, aby dotrzeć do Yudanaki przed zamknięciem parku, jednocześnie walcząc o kontakt z właścicielem ryokan, aby dać mu znać, że się spóźnimy.
Kiedy w końcu podjechaliśmy na stację, dwie godziny później niż planowaliśmy, pojechaliśmy prosto do małp. – Idź szybko-namówił nas właściciel. „Park zamyka się za godzinę.,”
większość ludzi szacuje, że spacer w górę zajmie około pół godziny, ale zrobiliśmy to w nieco ponad 15. Gdy spieszyliśmy się, udawaliśmy, że nie zauważamy braku śniegu na ziemi, a ja powiedziałem Dave ' owi, że nie mogę być bardziej podekscytowany.
przyjechaliśmy do kasy, czerwoni i spoceni, ale przekonani, że będziemy mieli jedno z najlepszych doświadczeń naszego życia.
„Wkrótce wyjeżdżają.”
złapaliśmy bilety i pobiegliśmy ścieżką do małego onsena.
była pusta.
marszczyłem brwi.,
nagle, niespodziewanie, usłyszałem ostry gwizd promieniujący z nieba i spojrzałem w górę. Ogromna horda małp pobiegła w naszym kierunku po pobliskim zboczu, skacząc po skałach i poślizgując się po żwirze. Cofnąłem się o krok. Kilka minut później, mężczyzna w Snow Monkey Park gear zacisnął się za nimi.
czytałem w Internecie, że małpy śnieżne schodzą na górę wcześnie rano, aby odpocząć w onsen, i zwykle pozostają do popołudnia., Najwyraźniej teraz był czas, kiedy chcieli wrócić do domu, ale w parku byli opłacani turyści, więc pracownicy nie pozwalali im wyjść.
czułem się nieswojo, gdy patrzyłem, jak próbują odejść w kółko.
gorące źródła były puste.
okazuje się, że gdy na ziemi nie ma śniegu, doświadczenie jest bardziej niż rozczarowujące.
te słynne zdjęcia małp śnieżnych, które przedstawiają wspaniały śnieżny krajobraz w Dziczy Japonii?, Cóż, kiedy tam byliśmy, wyglądało to bardziej jak jałowa sterta skał otaczająca brzydką kałużę wody.
basen z wodą, którego małpy wyraźnie unikały.
z trudem ukrywałem swoje rozczarowanie, gdy patrzyłem, jak wzburzone małpy walczą i piszczą na siebie. Członek personelu, który ścigał makaki w dół góry, stał teraz z wiadrem jedzenia u stóp, rzucając garściami na ziemię, aby utrzymać małpy blisko nas. Czułem się tak, jakby zachęcał ich do walki ze sobą, aby trzymać ich z dala od góry.,
Kiedy małpa próbowała odejść? Pobiegł za nim i kilka minut później zachęcał do powrotu w kierunku gorących źródeł.
Kiedy Inna małpa wykazywała oznaki chęci wyjazdu? Rzucał w niego jedzeniem, żeby go utrzymać.
ta strona jest zjawiskiem naturalnym, gdzie małpy szczęśliwie kąpią się w gorących źródłach i żyją w uspokajającej harmonii. Wręcz przeciwnie, okazało się, że to prawda. Małpy w Jigokudani żyją zasadniczo w niewoli, zmuszone do spędzania dni wokół gapienia się na ludzi, a nie życia w onsen z wyboru.,
nie mogłem uwierzyć, że moje marzenie o podróży skończyło się tak nieetycznie i tragicznie.
nie mogłem uwierzyć, że coś, co jest reklamowane jako ekologiczne doświadczenie z dzikimi zwierzętami, było czymś innym niż. Małpy wydawały się nieszczęśliwe, wzburzone i zestresowane. Nienawidziłem tego, że makaki były zmuszane do spędzania czasu wokół płacenia klientom, i czułem się winny, że byłem powodem ich cierpienia.
druga para, która stała z nami oglądając scenę, wyglądała równie niewygodnie.,
dziesięć minut po przyjeździe skręciliśmy w lewo.po dotarciu do naszego ryokana, rozebraliśmy się i udaliśmy prosto do prywatnego onsena, aby to przemyśleć. Kiedy rozmawialiśmy, Ziemia Na Zewnątrz powoli była osłonięta śniegiem. A kiedy obudziliśmy się następnego ranka, za oknem czekał na nas lśniący raj.
i… chciałem wrócić do małp śnieżnych.
To nie miało sensu.
zapłaciłem za straszne doświadczenie, byłem świadkiem wątpliwych praktyk i nie chciałem dać parku więcej pieniędzy. Ale., Wiedziałem też, że jeśli napiszę o tym, jak straszne było moje doświadczenie, ludzie pomyślą, że to z powodu braku śniegu. Chciałem odwiedzić rano, a nie po południu, i zobaczyć małpy w śniegu, a nie w błocie. Chciałem być w stanie wyrazić bardziej wyważoną opinię.
więc poszliśmy.
właściciele ryokan byli zdziwieni, kiedy powiedzieliśmy im, że wracamy na drugą wizytę, ale byłem zdeterminowany, aby zobaczyć park w dwóch różnych światłach, więc nalegałem, że warto będzie wrócić.,
wspinaliśmy się przez dwadzieścia minut w ciszy, tym razem w zachwycie śnieżnym krajobrazem. Ślizgałam się po całym miejscu w moich bezrękawnikowych butach i myślałam o tym, że naprawdę będę żałować drugiej wizyty, jeśli umrę tutaj.
dowiedzieliśmy się, że byliśmy pierwszymi gośćmi parku dnia, zapłaciliśmy ponownie, poślizgnęliśmy się i zjechaliśmy do onsen, i to było jakbyśmy byli w innym miejscu.
małpy były ciche i spokojne, a okolica wyglądała pięknie, gdy była pomalowana na biało., Mieliśmy tuzin makaków do obserwacji bez nikogo w pobliżu.
żadna z małp nie była karmiona o tej porze dnia, żadna z nich nie próbowała opuścić Onsen i żadna z nich nie wydawała się w najmniejszym stopniu poruszona.
mieliśmy godzinę, zanim musieliśmy wrócić na dworzec kolejowy, więc wypełniliśmy go robiąc zdjęcia i filmy, i po prostu obserwując małpy interakcji ze sobą. To było intymne, dziwaczne i niesamowite wszystko połączone w jedno.,
więc teraz byłem skonfliktowany, ale również nie.
pomimo tego, że widziałem małpy w pozornie szczęśliwym stanie umysłu, wiedziałem też, że o 15: 00 śnieg stopi się i będą próbować wrócić na górę. Gdyby ludzie nadal płacili za wejście do parku w tym czasie, prawdopodobnie zostaliby zmuszeni do pozostania.,
gdybym przyszedł zobaczyć małpy śnieżne w ten śnieżny poranek i pominął wizytę dzień wcześniej, nazwałbym to jedną z najlepszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobiłem. To byłoby takie niesamowite, organiczne doświadczenie, nie różniące się od wędrówek do dzikich goryli górskich w D. R. C., Ale nie mogę dojść do tego wniosku po tym, jak zobaczyłem drugą stronę, jak Park jest prowadzony.,
rozumiem, dlaczego pracownicy starają się trzymać małpy wokół gości, ponieważ, hej, jeśli po prostu spędził 30 minut wędrówki po górach w zimnie, zapłacił opłatę za wstęp, a następnie znaleźć nic czeka na Ciebie na końcu, można nazwać to straszne doświadczenie. Poproś o zwrot pieniędzy. Prawdopodobnie dać mu jedną gwiazdkę recenzję na TripAdvisor. Powiedz ludziom, żeby nie szli.
to jednak nie czyni dobrego zachowania personelu.
cały ten park powstał po to, aby chronić małpy przed ludźmi, a teraz są w sytuacji, w której robią odwrotnie., Jest to rozczarowujące, zwłaszcza, że park został utworzony jako wysiłek Konserwatorski na początku. Ale turystyka i Turystyka mają moc rujnowania takich doświadczeń.
i chociaż mieliśmy szczęście być pierwszymi gośćmi parku, tego dnia, oto jak wygląda, gdy tłumy przybyły:
to wygląda jak Zoo i nie wyobrażam sobie, żeby małpy uwielbiały być otoczone przez tysiące ludzi i Kamery każdego dnia., Jakie są szanse, że prawdziwie Dzikie zwierzęta zdecydują się postawić się w sytuacji przedstawionej na powyższym zdjęciu? Po prostu tego nie widzę.
jeszcze bardziej niepokojący jest jednak przegląd TripAdvisor, który przypomina, że członek personelu za pomocą procy i skał do stada małp w kierunku odwiedzających.,
jak pisałem w moim poście jeż cafe (ponieważ najwyraźniej wszystkie moje posty o Japonii koncentrują się na etyce zwierząt), w wielkim schemacie rzeczy, to nie było przerażające doświadczenie.
To nie było doświadczenie organiczne.
nie było to szczególnie etyczne.
ale w skali okrucieństwa zwierząt i ludzi karmienie małp i trzymanie ich w jednym miejscu przez kilka godzin dziennie nie jest najbardziej skandaliczną rzeczą, która dzieje się dziś na naszej planecie., Wszyscy robimy rzeczy, które są prawdopodobnie gorsze, czy to jedzenie mięsa, kupowanie iphone ' ów, korzystanie z Amazon, czy latanie po planecie.
więc powinieneś iść czy nie?
To zależy od Ciebie i od tego, co uznasz za etyczne. Wszyscy mamy różne poglądy, jeśli chodzi o etykę, i wszyscy rysujemy nasze linie w różnych miejscach.
ja osobiście nie polecam odwiedzin.
małpy są reklamowane jako Dzikie i podobno nie ma ogrodzeń, żeby mogły odejść kiedy tylko zechcą, ale kiedy są karmione przez pracowników, to po co w ogóle odchodzą szukać własnych źródeł pożywienia?, Myślę, że ważne jest, aby wiedzieć, za co płacisz i pamiętać, że małpy niekoniecznie chcą być tam, gdzie są. To zależy od ciebie, czy chcesz go wspierać, czy nie.
więc oto mój mini-poradnik, Co zrobić, jeśli chcesz iść.
co warto wiedzieć przed wyjazdem
aby zobaczyć śnieżne małpy, trzeba zapłacić 7/800 jenów.
Jedź zimą. To jedyna pora roku, kiedy będziesz mógł zobaczyć małpy ze śniegiem, a jeśli nie ma ich na ziemi, nie przejmuj się. Poważnie., Nie tylko małpy nie będą w onsen, bo będzie za gorąco, ale będą też biegać po placu budowy. Zaoszczędź czas i pieniądze i zobacz jedną z setek niesamowitych atrakcji, które Japonia ma do zaoferowania.
można zobaczyć zwykłe makaki na całym świecie — widziałem już Dzikie w około 20 krajach-więc polecam skorzystać z okazji, aby zobaczyć coś wyjątkowego.
Sprawdź kamerę internetową. W parku jest kamera internetowa, która daje podgląd na żywo tego, co dzieje się w onsen., Jeśli spojrzysz i nie zobaczysz żadnych małp, prawdopodobnie nie będzie to warte podjęcia trek.
Idź wcześniej. Jigokudani Monkey Park otwiera się o 9 rano, a następnie będziesz miał 20-30 minut wędrówki po śniegu do gorących źródeł. Przyjechaliśmy zaraz po otwarciu i mieliśmy małpy tylko dla siebie przez dobre 20 minut. Po godzinie spędzonej nad basenem zaczęły napływać tłumy. Wyobrażam sobie, że przed południem będziesz miał trudności z dojściem do przodu, aby zrobić zdjęcie, oparte na zoo-esque zdjęcie ludzi tłoczących się wokół małp, które udostępniłem powyżej.,
kolejnym powodem, aby iść wcześniej, jest to, że małpy będą chciały opuścić górę później po południu. Nie odwiedzając w pobliżu czasu zamknięcia, nie zobaczysz pracowników robiących wszystko, aby utrzymać je wokół płatnych gości, więc małpy będą szczęśliwsze. Nie oznacza to oczywiście, że te działania nie będą kontynuowane, ale z pewnością mniej niepokojące jest to, że nie trzeba być tego świadkiem.
oznacza to, że nie powinieneś odwiedzać w ramach jednodniowej wycieczki z Tokio, chyba że wyjedziesz śmiesznie wcześnie, bo w przeciwnym razie możesz dostać się tam za późno.,
pobyt w Yudanaka: zatrzymaliśmy się w przytulnym ryokan, który jest czymś, czego musisz doświadczyć przynajmniej raz w Japonii. Z cenami często sięgającymi nawet $300 za noc za doświadczenie, byłem podekscytowany, kiedy natknąłem się na opcję bardziej budżetową w Yudanaka. Była prowadzona przez uroczą japońską parę, a ich dom przyszedł z prywatnym onsenem, transportem powrotnym do małp śnieżnych i jednym z najbardziej ekstrawaganckich posiłków w moim życiu. Kaiseki to wielodaniowy posiłek, który pozwoli Ci zjeść to, co jest warte tygodniowego jedzenia w ciągu jednej nocy, próbując świeżej, lokalnej kuchni japońskiej., Było pyszne i uwielbiałam nie mieć pojęcia, co to jest. Bardzo polecam to doświadczenie, chociaż prezentacja siedmiodaniowego posiłku na śniadanie sprawiła, że rano byłem na skraju łez.
rozważ wynajęcie dodatkowego sprzętu: ludzie doznają obrażeń na stokach w górę góry, więc rozważ wypożyczenie rakiet śnieżnych i parasola (aby chronić Cię przed śniegiem uderzającym w głowę z drzew powyżej), aby zapewnić Ci bezpieczeństwo. Nie przejmowałem się tym, ale prawie przewróciłem się kilka razy i prawdopodobnie nie powinienem był ryzykować.,
co zyskujesz, gdy łączysz ciepłą wodę ze śniegiem? Tak, cała masa pary, a Twoja kamera będzie chciała się na niej skupić. Starałem się uzyskać świetne zdjęcia, ponieważ para sprawiła, że wszystko wyglądało na wyprane, mój aparat starał się skupić na małpach, a one poruszały się tak szybko, że trudno było uzyskać ostry obraz. Przyjedź z niskimi oczekiwaniami w nadziei, że zostaną przekroczone.
i upewnij się, że bateria aparatu jest w pełni naładowana przed przyjazdem — zimna pogoda wyczerpie baterię szokująco szybko., Mój był martwy w ciągu 30 minut, gdy Zwykle trwało to co najmniej pięć lub sześć godzin.