mam przyjaciela, który jest nieuleczalnym gościem Pandory.w sobotę, gdy robiliśmy obiad, znalazł stację o nazwie Yacht Rock. „A tongue-in-cheek name for the breezy sounds of late ’70s/early ’80s soft rock” to definicja Pandory, której towarzyszy napomnienie: „załóż swoje Dokery, podciągnij leżak i zrelaksuj się.”Z jednym wyjątkiem, pasażerowie na pokładzie jachtu byli wszyscy kolesie. Z dwoma wyjątkami, wszystkie były białe., Ale w miarę upływu godzin i narastania dziesiątek piosenek, dźwięk zmierzał ku znajomej jakości, której nie mogłem dać języka, ale mogłem praktycznie smakować: gorliwej chrześcijańskiej tęsknoty, która na chwilę osiągnie Baptystyczną surowość, znane ciepło. Musiałem się śmiać — nie dlatego, że jako kategoria jacht Rock jest absurdem, ale dlatego, że to, co smakowało w tym absurdzie, było czarne.
zacząłem badać każdy utwór. Jacy artyści byliby na granicy rasowej? A któż mógłby to zrobić bez naruszania tego?, W „What a Fool Believes” zespołu Steely Dan, w „Do It Again” zespołu Steely Dan, W „how Long” zespołu malt-liquor misery Ace ' a i w „Reminising” zespołu Little River Band, w „Toy-boat wistfulness”, w „What a Fool Believes” zespołu Little River.”
wtedy przyszedł” This Is It „Kenny' ego Logginsa i wziął rzeczy daleko poza linię. „This Is It” był hitem w 1979 roku i ma wymaganą gładkość, aby utrzymać jacht kołysanie., Ale Loggins dostarcza słowa w desperackim szepcie scenicznym, jak ktoś zdeterminowany, by dokonać takiej miłości, która nie obudzi dziecka. To, co Cię zachwyca, to intensywność jego tęsknoty-łzawienie w wersach, warczenie w refrenie. Wydaje się, jakby to wszystko oblewał, ale błagał, by jeszcze bardziej się wykręcić.
grając tego dnia czarnego detektywa, uśmiałem się z zaskoczenia, zażenowania i radości. To zbieg dumy i zmartwień, które zawsze czułem, gdy biała osoba z zapałem zamieszkuje czerń. Musisz jej to przyznać. Dalej, białasie., Dalej, białasie. Idź. Ale jest też: znowu to samo. Problem jest bogaty., Marie śpiewa wszystko — „Square Biz”, „Revolution”, „Portuguese Love”, „Lovergirl” — tak, jakby znała drogę wokół paczki Newportów; jeśli potrafi zmienić Refren „You Belong To Me” Carly Simon w hymn gospel; jeśli potrafi ożywić swagger w sardonicznych słabościach Amy Winehouse; jeśli może pojawić się tak niespodziewanie, jak w anielskim gniewie piosenkarza tak pozornie Zielonego, jak Ben Platt; jeśli z tego powodu „I Can ' t Wait” Nu Shooz pozostaje najbielszym Jamem na najczarniejszych imprezach, to dowód na to, jak bardzo ważne dla Muzyki jest bycie żywym w Ameryce, żywym dla Ameryki.,
jest to także dowód na to, że amerykańska muzyka od samego początku miała się rozwijać w wyszukanym plątaninie. Amerykanie dokonali politycznej inwestycji w MIT odrębności rasowej, ideę, że formy sztuki mogą być „białe” lub „czarne” w charakterze, gdy aspekty wielu są co najmniej jedno i drugie. Czystość, którą separacja stara się utrzymać? Muzyka tego kraju jest reklamą 400 lat przeciwieństwa: wieków „amalgamacji” i „miscegenation”, jak to dawno temu nazywali, wszelkiego rodzaju międzyrasowej współpracy prowadzonej z przerażającymi zakresami zgody.,
„Biała”, „Zachodnia”, „klasyczna” muzyka jest nadrzędną podstawą wielu amerykańskich piosenek popowych. Harmonia chromatyczno-akordowa, czysta barwa głosu i instrumentu: to składniki niektórych niezwykle śpiewnych harmonii Beatlesów, the Eagles, Simona i Fleetwood Mac, czegoś chóralnego, „czystego”, w dużej mierze niegramowanego., Czarna muzyka to zupełnie inna historia. Przepełnione jest rozmową i reakcją, warstwami synkopacji i tym bardziej szorstkim elementem zwanym „szumem”, unikalnymi dźwiękami, które wynikają ze szczególnego odcienia i barwy instrumentu — woosów Little Richarda i knuckled keyboard zoom. Mroczny żar trąb Milesa Davisa. Emocjonalna Syrena policyjna Patti LaBelle. DMX ' s scorched-earth bark. The visceral stank of Etta James, Aretha Franklin, live-in-concert Whitney Houston and Prince on electric guitar.
ale jest też coś jeszcze bardziej fundamentalnego., Mój przyjaciel Delvyn Case, muzyk, który uczy w Wheaton College, wyjaśnił w e-mailu, że improwizacja jest jednym z najważniejszych elementów w tym, co uważamy za czarną muzykę: „podniesienie indywidualnej kreatywności/ekspresji do najwyższego miejsca w estetycznym świecie piosenki.”Bez improwizacji słuchacz jest uwikłany w samą kompozycję utworu, a nie w Zniekształcające lub Zniekształcające elementy, które tworzy hałas., Specyficzna dla czarnej muzyki amerykańskiej jest architektura tworzenia środków, za pomocą których śpiewacy i muzycy mogą być całkowicie wolni, wolni w jedyny możliwy sposób na plantacji: poprzez sztukę, poprzez muzykę-muzykę, której nikt „nie komponował” (ponieważ zniewolonym ludziom odmówiono umiejętności czytania), muzykę zrodzoną z uczuć, zabawy, wyczerpania, nadziei.
to, co słyszymy w czarnej muzyce, to cud dźwięku, doświadczenie, które może się wydarzyć tylko raz — nie tylko melisma, glissandi, zgrzyt saksofonu, breakbeats czy sampling, ale nastrój lub Inspiracja, z której powstają te chwile., Próba ponownego nagrania wydaje się, jeśli o tym pomyślisz, jak zadanie głupca. Nie uchwycisz układu notatek. Łapiesz ducha.
a duch przemierza się od gospodarza do gospodarza, rasistowsko bezkrytycznie o to, gdzie się osiedli, selektywnie tylko o to, kto może wytrzymać opętanie przez niego. Rockin ' backwoods blues tak oczarował Elvisa Presleya, że wierzył, że został nazwany przez blackness. Chuck Berry wyrzeźbił rock' n ' rolla z rozrzutnymi gitarowymi riffami i lubieżnymi mrugnięciami w Bieli., Mick Jagger i Robert Plant oraz Steve Winwood i Janis Joplin i The Beatles skakali, śpiewali i zawodzili czarnego bluesa. Tina Turner cofnęła to wszystko, potrojając oktane w niektórych piosenkach. Od 1830 roku historyk Ann Douglas pisze w „strasznej szczerości”, jej historii kultury popularnej w 1920 roku, ” amerykańska rozrywka, niezależnie od stanu amerykańskiego społeczeństwa, zawsze była zintegrowana, choćby przez kradzież i parodię.”To, z czym mamy do czynienia od tamtej pory, jest czymś więcej niż tylko chwytliwym słowem, takim jak „przywłaszczenie”., Prawda jest bardziej szczodra i bardziej duchowa, bardziej zakłopotana. To zamieszanie jest DNA amerykańskiego brzmienia.
to w stroju mrugnięcia okiem funk z „Midnite Vultures” Becka z 1999 roku, płyty, której kicky nonsensowe deprecjacje powracają do kultury popularnej 150 lat wcześniej. To na martwym, nostalgicznym parkiecie Bruno Marsa., To w tym, co kiedyś nazwaliśmy „niebieskooką duszą”, termin, z którym nigdy nie wiedziałem, co zrobić, ponieważ najbardziej przekonywujący praktycy-Bee-Gees, Michael McDonald, Hall & Oates, po prostu Red, George Michael, Taylor Dayne, Lisa Stansfield, Adele – nigdy nie mrugnął do czarnych ludzi, więc Czarni rzadko mrugali rzęsami. Wady i w ogóle, to są właściciele domów w przeciwieństwie do najemców. Bez względu na to, co jednak, rodzaj gentryfikacji ma tendencję do wprowadzenia, podkreślając, że czarni ludzie często okazywali się niepotrzebni, aby próbować czerni., Weź Top 10 piosenek Billboard 2013: to głównie nieblack artystów silnie utożsamianych z czarną muzyką, dla prawdziwych i dla kopnięć: Robin Thicke, Miley Cyrus, Justin Timberlake, Macklemore i Ryan Lewis, koleś, który zrobił ” The Harlem Shake.”
czasami całe to nieubłagane mieszanie sprawia, że tęsknię za czymś z korzeniami, których nikt nie może wyrwać do końca. To znaczy, że kiedy mówimy o czarnej muzyce, mówimy o rogach, perkusji, klawiszach i gitarach robiących razem nie do pomyślenia., Mówimy też o tym, czego pożyczkobiorcy i współpracownicy nie chcą lub nie mogą podnieść-wieki wagi, okrucieństwa, przez które nigdy nie przebrnęliśmy wystarczająco, ciemność, którą wiesz, jest poza kradzieżą, ponieważ jest zbyt realna, zbyt bogata, zbyt ciężka, aby ukraść.
ciemność była w ruchu, zanim moi przodkowie byli legalnie wolni. Był w ruchu, zanim moi przodkowie wiedzieli, co mają. Był w ruchu, bo biali go przenosili. A białą osobą najczęściej identyfikowaną jako jej główny napastnik jest Thomas Dartmouth Rice, nowojorczyk, który występował jako T. D., Rice i, w uznaniu, był pożądany po jako „Tatuś” Rice, ” negro par excellence.”Rice był minstrelem, który do 1830 roku, kiedy jego gwiazdorstwo było najbardziej refulgent, oznaczało, że pomalował swoją twarz palonym korkiem, aby zbliżyć się do zniewolonych czarnych ludzi, których naśladował.