tak, prezydent John Fitzgerald Kennedy stał w tym dniu przy ścianie w Berlinie Zachodnim w 1963 i wygłosił przemówienie, które zawierało wiersz ich bin ein Berliner. Nie, nigdy nie mówił nic o pączkach.,

chociaż Kennedy był „notorycznie związany z językiem, jeśli chodzi o Języki obce”, pisze Thomas Putnam dla Atlantic, doskonale rozumiał, co mówił podczas wizyty państwowej w Berlinie Zachodnim. Jego Tłumacz, native speaker Niemiecki, dał mu wiersz w przemówieniu epoki. Niestety, ta mowa jest pamiętana z powodu wyimaginowanego poślizgu języka.

To był prawie nieopisany moment w amerykańskiej retoryce. Początkowo Kennedy miał wygłosić przemówienie na tę okazję, ale Putnam pisze, że uważał to za życzliwe i pojednawcze dla Sowietów., Chociaż Zimna wojna była szczytowa, a Berlin Zachodni-utrzymywany jako” latarnia nadziei ” wśród kontrolowanych przez Sowietów Wschodnich Niemiec – był potencjalnym punktem zapalnym, postanowił dodać własne akcenty do przygotowanego przemówienia.

w końcu przemówienie wygłoszone przez niemieckiego profesora Jürgena Eichhoffa, Linia, którą miał przekazać, brzmiała: „pozwólcie, że was poproszę … abyście wznieśli wasze oczy poza dzisiejsze niebezpieczeństwo ku nadziejom jutra-poza wolność tego Berlina do postępu wolności wszędzie-za murem do dnia pokoju ze sprawiedliwością-ponad was samych do całej ludzkości.”

zamiast tego zdecydował się przetłumaczyć temat globalnej demokracji w bardziej bezpośredni sposób, pisze Putnam, nawiązując do rzymskiej demokracji. Jego słowa: „Dwa tysiące lat temu, najbardziej dumnym był” Civis Romanus sum .”Dzisiaj, w świecie wolności, najbardziej dumnym jest” Ich bin ein Berliner.,””

wrócił do wypowiedzi, aby zakończyć przemówienie: „wszyscy wolni ludzie, gdziekolwiek żyją, są obywatelami Berlina i dlatego, jako wolny człowiek, jestem dumny ze słów Ich bin ein Berliner.”

notatki JFK last minute z jak powiedzieć 'Ich bin ein Berliner' napisane fonetycznie. (JFK Library)

nikt się nie śmiał, gdy to powiedział, jak błędnie donosi New York Times dwadzieścia pięć lat później., „Sytuacja była zbyt napięta, aby berlińczycy mogli się rozbawić” – napisał Eichhoff w swoim raporcie z 1993 roku. „Co więcej…” Ich bin ein Berliner „jest nie tylko poprawnym, ale jedynym poprawnym sposobem wyrażenia w języku niemieckim tego, co prezydent zamierzał powiedzieć” – napisał.

chociaż prawdą jest, że Berliner to słowo na pączka galaretki, to nie jest to termin, który był używany w okolicach Berlina, który preferował słowo Pfannkucken.

, „Dzień po tym, jak prezydent Kennedy wygłosił słynną proklamację, Berlińscy rysownicy mieli dzień polowy z gadającymi pączkami” – mówi jedna z postaci. To się nie stało . Fałszywe wiadomości.)

ale w 1988 r.po raz pierwszy pojawiła się Po pierwsze, autor listu do Newsweeka cytował tę historię w styczniowym numerze. Następnie w kwietniu, 75-letni pisarz redakcyjny William J. Miller podniósł go i biegł z nim w „The Times”. Jego artykuł został zatytułowany ” I Am a Jelly-Filled pączek.”Miejska legenda przetrwała do dziś.,

zamiast wyrażać ogólne frazesy o dobru demokracji i jej potencjalnym wpływie na świat, Kennedy zdecydował się przyjąć agresywną postawę w mieście, które zostało brutalnie podzielone przez zimną wojnę. Wygłosił mistrzowską retorykę, która jest dziś pamiętana w nazwie placu, na którym wygłosił przemówienie, które zostało przemianowane na John F. Kennedy Platz.

Articles

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *