rodzina Johna Humphreya zajmuje się stolarstwem, montażem szaf, schodów i drzwi—i przez całe lato dorastając w Rhode Island, Humphrey pracował z nimi. To doświadczenie doprowadziło Humphreya do założenia Greycork, startupu mebli, w 2013 roku. Podobnie jak wielu innych w jego wieku, głównym doświadczeniem Humphreya w zakupach mebli było w Ikea: chodzenie po podłogach salonu, znalezienie konkretnego elementu, który chciał w odpowiednim płaskim pudełku i zabranie go do domu na montaż., W Greycork chciał zapewnić podobne meble po jeszcze niższych cenach, ale przeniósł zakupy całkowicie do sieci, część strategii, aby sąd miejski mieszkający 20-30 lat na rynku za charakterystyczny mebel, który nie złamałby banku.

Greycork rozpoczął od linii składanych stołów z litego drewna w 2014 roku, ale meble, z których firma jest znana, to kolekcja salonu: stolik kawowy, stolik nocny, sofa i oddzielny dodatek do szezlongu. W 2015 roku startup zebrał ponad 270 000 dolarów w ramach kampanii Indiegogo, aby rozpocząć produkcję., Początkowo odniósł sukces z sofą, którą mógł sprzedać za 450 dolarów, która była wysyłana w płaskich opakowaniach i nie wymagała narzędzi do montażu w domu.

„Ogólnie rzecz biorąc, dla rynku docelowego, to było coś, co uznaliby za przyzwoitą jakość, a cena była niższa niż Ikea”, mówi Humphrey, teraz 29, mówi. „To była wielka sprawa.”

chcąc sprostać sprzedaży wysokiej jakości mebli, Greycork zaczął wymieniać się materiałami w swojej sofie po zakończeniu kampanii IndieGogo. Tuż przed uruchomieniem firma Humphrey ' a zmieniła tkaniny pochodzące z Chin na te pochodzące z USA.,, a rama drewniana z płyty pilśniowej średniej gęstości dla jednej z brzozy bałtyckiej. Greycork dodał również warstwę pianki pamięciowej do poduszek sofy. Zmiany spowodowały, że cena jego sofy wyniosła 700 dolarów. W końcu Humphrey zdał sobie sprawę, że koszty materiałów są wszystkim, a jeśli chodzi o konkurowanie z dużymi sprzedawcami mebli, takimi jak Ikea, skala jest królem. W marcu tego roku Greycork ogłosił, że „likwiduje działalność.,”

„w branży meblarskiej nie ma tony marginesów, więc nie masz możliwości wymyślenia jakości kanapy za 3000 dolarów i zaoferowania jej za 600 dolarów”, mówi Humphrey.

miesiąc przed tym, jak Greycork ogłosił zamknięcie sklepu, Awl opublikował historię, która może zostać uznana za studium przypadku dla konsumentów w poszukiwaniu nowych mebli. Po zamieszkaniu ze swoją partnerką, pisarka Anna Hezel zdecydowała się na półmetek na Peggy, kanapie za 1200 dolarów wyprodukowanej przez West Elm., „To było więcej niż byliśmy przyzwyczajeni do płacenia za mebel, ale cena wydawała się być dowodem trwałej jakości” – napisała. Kanapa była w tym słodkim przedziale cenowym „przystępnym, ale dorosłym” , jak opisali ją znajomi, którzy również byli właścicielami Peggy.

wkrótce marzenie Hezela o wyrafinowanej aranżacji sofy rozpadło się, dosłownie. Jej sofa, która do końca 2016 roku straciła już kilka guzików, zapadła się po oderwaniu nogi. Ona i inni odkryli, że ich sofa za 1200 dolarów była bardziej miękka niż drewno balsy na sztywnym wietrze., Niecały tydzień po opublikowaniu przez Hezel swojego konta Peggy ownership, West Elm ogłosiła, że zaoferuje pełny zwrot wszystkich sof Peggy zakupionych w USA i Kanadzie od lipca 2014 roku. (West Elm odmówił komentarza do tej historii.)

to, co ilustrują te opowieści, to dwie prawdy leżące u podstaw dzisiejszego biznesu meblarskiego. Dla wielu niezależnych i mniejszych producentów trudno jest stworzyć wysokiej jakości meble w średnich cenach, coś pomiędzy przedmiotami IKEA ukochanymi przez 20-somethings i meblami na wystawie w sklepie, takim jak skrzynia i beczka., Konsumenci, którzy nie zawsze wiedzą, że mają wiele opcji zakupu poza pudełkiem z płaskim opakowaniem, często mają błędne oczekiwania co do tego, ile kosztuje wykonanie dobrych mebli i co powinni za nie zapłacić.

„średnia cena jest bardzo, bardzo trudna”, mówi Edgar Blazona, właściciel Benchmade Modern Z San Francisco, sklepu z meblami na zamówienie, który sprzedaje bezpośrednio konsumentom przez internet. „Dostajesz to, za co płacisz. O to właśnie chodzi.”

podobnie jak Humphrey, moje pierwsze prawdziwe doświadczenie zakupu mebli przyszedł z wizytą w Ikea.,

tuż przed ukończeniem studiów, moja współlokatorka i ja zawarliśmy umowę: mieszkanie na trzecim piętrze w Baltimore rowhouse, które zostało w pełni umeblowane. W następnym roku, szukając zmiany dzielnicy, wprowadziliśmy się do dwupiętrowej kamienicy, ale ten wynajem był jałowy w środku. Prawie domyślnie, wyruszyliśmy na południe I-95 do Ikea krótko po tym, jak się wprowadziliśmy. Nie wiedzieliśmy, gdzie jeszcze szukać mebli w naszym ograniczonym przedziale cenowym.

Szwedzki globalny sklep meblowy behemoth otworzył swój pierwszy sklep w USA w Pensylwanii w 1985 roku., Od tego czasu IKEA rozszerzyła się do 40 lokalizacji handlowych i podczas gdy Europa nadal jest jej największym rynkiem detalicznym, Ikea zyskała popularność w USA. jednym z powodów sukcesu Ikea jest koncepcja „demokratycznego wzornictwa”, pięcioczęściowego procesu projektowania, który ostatecznie podkreśla produkty wysokiej jakości i niskie koszty, prawdopodobnie Święty Graal projektowania mebli.

„aby to zrobić, mamy zespół ekspertów w zakresie wiedzy materiałowej, jakości i projektowania., Zwykle mówimy również, że najpierw projektujemy metkę”, mówi Henrik Elm, globalny kierownik ds. zakupów i logistyki Ikea.

oznacza to w praktyce, że Ikea konsekwentnie patrzy na swoją bibliotekę zatwierdzonych materiałów budowlanych przy projektowaniu nowego mebla. Na przykład: według Elm Ikea wie, gdzie pozyskać drewno, takie jak sosna, brzoza i buk, i wie, kiedy używać lub nie używać litego drewna-które jest tradycyjnie droższe niż drewno techniczne-w swoich meblach., Po drodze Ikea jest również w stanie wykorzystać swój ogromny globalny kanał dystrybucji, aby wiedzieć, ile kosztowałoby wysyłanie mebli do dowolnej lokalizacji i jaki byłby wynik ostatecznej ceny produktu. Wreszcie, na każdym rynku wchodzi, firma stara się ustawić to, co nazywa domem cenowym, od niskiej do wysokiej, A Elm mówi, że stara się uzyskać 50 procent swoich mebli w niskim przedziale cenowym od 50 do 300 dolarów.

ale w świecie mebli cena zależy nie tylko od materiałów, ale także od skali produkcji firmy, co stawia Ikea na dużą przewagę.,

„potrzebujesz dużych wolumenów, aby naprawdę obniżyć koszty” – mówi Elm. „I już przy stole projektowym wiele kosztów jest definiowanych od samego początku. Obejmuje to wybór materiału, jak dobrze go skonstruować, aby być wydajne dla logistyki. Jest skonstruowany tak, że nadaje się do automatyzacji, z bardzo wysoką wydajnością i niską ilością odpadów.”

meble Ikea są w cenie, którą większość ludzi może sobie poradzić. Tego dnia w 2012 roku, mój współlokator i ja wyszliśmy z Ektorp, trzyosobowa sofa segmentowa z szezlongiem w Vittaryd white, za $599., Pod koniec tego roku, kiedy się wyprowadziłem, zapłaciłem współlokatorowi za drugą połowę kanapy i od tego czasu przeprowadziłem się cztery razy w ciągu ostatnich pięciu lat z tą sofą. Moja żona i ja nadal go posiadamy, ale tylko dlatego, że wciąż jesteśmy najemcami. W niedalekiej przyszłości, kiedy kupujemy Dom, będziemy również potrzebować nowej sofy: nasz Ektorp ma złamane sprężyny w ramie i obwisłe poduszki, a bogaty biały kolor tkaniny jest wyblakły i matowy, bez względu na to, ile razy wysadzamy rzecz w pralce z OxiClean.,

innymi słowy, wkrótce dołączymy do producentów mebli i konsumentów, którzy zadają sobie pytania: co trzeba zrobić, aby skutecznie produkować przyzwoite, niedrogie meble i czy trudno je znaleźć? Odpowiedzi, cóż—różnią się.

Przeciętna sofa w USA sprzedaje się za około 1000 dolarów. Większość producentów sof może oszacować czas trwania sofy wyłącznie na podstawie ceny.

„kiedy rozmawiam z ludźmi, ciągle mówię im, że dostajesz to, za co płacisz w meblach. Kiedy widzisz sofę za 400 dolarów, jest w niej materiał wart 200 dolarów., Kiedy widzisz sofę za 1000 dolarów, ma ona materiały warte 500 dolarów”, mówi Blazona BenchMade Modern. „Powiedziałbym, że sofa za 1000 dolarów to prawdopodobnie sofa od trzech do pięciu lat.”

to, co napędza koszt każdej sofy, to koszt surowców, które składają się na jej główne komponenty—drewno na ramę, pianka na poduszki i tkanina, w którą są drapowane—i robocizna do jej budowy. Zagraj z którymkolwiek z tych czynników, a będziesz jeździć w górę lub w dół ceny jednej sofy. Więc sofa w przedziale $599 do $999 prawdopodobnie będzie miała 1.,Poduszka z pianki o gęstości 8, według Jeffa Franka, prezesa sofy Simplicity z Karoliny Północnej. To potrwa od dwóch do trzech lat, zanim trzeba będzie ją wymienić. i to poduszka zawsze psuje się pierwsza, mówi. Im grubsza poduszka, tym bardziej kosztowna jest jej produkcja przez producenta.,

ta sama koncepcja dotyczy tkanin (aksamit i skóra są droższe niż bawełna) i RAM: ramy Z litego dębu, takie jak te, których Frank używa w swoich sofach Simplicity, kosztują ponad 100 USD, podczas gdy ramy ze sklejki kosztują od 35 do 50 USD, w zależności od wielkości producenta. Brzoza Bałtycka Greycork ostatecznie wybrał dla swoich ram kosztuje 80 dolarów za arkusz 4 stóp na 8 stóp.

„wtedy nasze koszty naprawdę wymknęły się spod kontroli” – mówi Humphrey.

dla małych producentów, to jest miejsce, gdzie ściskanie produkcji mebli staje się realne., Łatwo założyć, że mogą po prostu przejść na tańszy materiał i poprawić swoje wyniki finansowe, ale to myślenie zdradza jeden z problemów branży meblarskiej. Marże w biznesie są stosunkowo niskie – mówi Blazona zysk w wysokości 20 procent jest uważany za dobry—co pozwala dużym firmom zarabiać pieniądze poprzez wykręcanie dużej ilości sztuk. Częściej niż nie, to duże firmy, które sprzedają swoje meble do tradycyjnych detalistów, którzy następnie oznaczyć je, aby zarabiać na sprzedaży.,

„chcieliśmy być w stanie zaoferować wysokiej jakości, tanie meble”, mówi Humphrey. „Rzeczywistość jest taka, że meble już istnieją i istnieją opcje.”

w rzeczywistości, mówi Bill McLoughlin, redaktor naczelny branżowego magazynu Meble dzisiaj, średnia cena mebli spadła o 42 procent od 2000 roku, ale nie kosztem jakości.

„meble to chyba najlepsza wartość, o której Twoje pokolenie nie wie” , „Myślę, że ludzie źle rozumieją cenę w branży meblarskiej, ponieważ cena jest uderzana przez wydajność, a nie spadek jakości.”

prawdziwym problemem jest to, że konsumenci nie wiedzą, gdzie szukać. Za cenę iPhone ' a 8 osoba może wejść do Ashley Furniture—nr 1 wśród amerykańskich firm zajmujących się sprzedażą mebli mieszkaniowych – i wyjść z nową kanapą., Ale przemysł meblarski jako całość jest nadal bardzo rozdrobniony biznes, a duże sklepy meblowe – Ashley, Raymour & Flanigan, Havertys, miejsca, które mają sofy za $ 1,000 lub mniej-tradycyjnie docierają do ludzi, umieszczając reklamy w telewizji i w lokalnej gazecie.

„Dla całego pokolenia konsumentów poniżej 35 roku życia nie ma cię tam., Istnieje tego rodzaju rozdźwięk między pokoleniem konsumentów, którzy są na rynku tańszych mebli i sprzedawców detalicznych, którzy mogą oferować te ceny.”

Miejskie mieszkania 20-somethings, te bardziej prawdopodobne, aby nadal być najemcami, są mniej prawdopodobne, aby przejść przez duży sklep meblowy i złożyć zamówienie, nawet jeśli, jeśli chodzi o meble, konsumenci nadal chcą” zobaczyć, dotknąć i poczuć”, mówi Pat Bowling, wiceprezes komunikacji w American Home Furniture Alliance.,

„to zagadka w naszej branży”, mówi. „Odkryliśmy, jak oferować meble w umiarkowanej cenie, ale uwielbiają robić zakupy online. Jak wziąć linię produktów o efektywnej cenie i wysłać ją, aby Wayfair lub Amazon mogły ją nosić?”

koszty wysyłki są zabójcze. Blazona twierdzi, że kosztuje go to od 250 do 800 dolarów, aby wysłać jedną z sof Benchmade do klientów w USA.,

„Wysyłka to zupełnie inna gra”-mówi Hayes Shanesy, współzałożyciel The Brush Factory, sklepu z siedzibą w Ohio, który produkuje meble z litego drewna liściastego. „Wysyłka gotowego stołu klejonego jest o wiele trudniejsza niż gotowego do montażu stołu, który jest wysyłany płasko.”

dla małych producentów to okazja. Rzadko mają możliwość wykorzystania ekonomii skali, więc grają w inną grę, wykorzystując większą skłonność młodego demograficznego do robienia zakupów online. Zostańmy przy przykładzie sofy., Greycork, Burrow i Campaign próbowali zakłócić Ikea, przyjmując niektóre z jego sztuczek—w tym przypadku wysyłkę z płaskim opakowaniem, która jest wyraźnie tańsza niż wysyłka zmontowanej sofy, i pozycjonując swoje marki jako ulepszenia mebli w średniej cenie dla klienta, który czuje potrzebę ukończenia salonów Ikea. Teraz nawet Amazon wchodzi do gry.

w przypadku kampanii, porównania do Ikea są jeszcze bardziej zauważalne, produkt uboczny założyciela Brad Sewell ' s poprzednich stints jako inżynier badań pojazdów Dla Honda i inżynier bazy zaopatrzenia dla Apple., Podczas gdy Meble Campaign są produkowane w południowych Stanach Zjednoczonych, startup ma również „placówki”, sklepy, które wyświetlają meble firmy, dzięki czemu klienci mogą je zobaczyć z bliska przed podjęciem decyzji o zakupie online. Dodatkowo ramy sofy Campaign są wykonane ze stali, co jest bezpośrednim efektem inspiracji Sewell z innych dużych branż, takich jak motoryzacja. Wreszcie, wszystkie sofy Campaign są „przeznaczone do produkcji”, przy użyciu cięcia laserowego i spawania zrobotyzowanego, aby koszt produkcji był jak Najtańszy.,

„wiele razy więcej niż połowa kosztów wytworzenia przedmiotu jest tym, co kosztuje wysłanie go do Twoich drzwi. Więc rzeczywiście projektujemy nasz produkt dla tego problemu, ” Sewell mówi. „Nasze koszty wysyłki są mniej niż połowa tego, co dwóch mężczyzn w ciężarówce kosztowałoby. Więc jesteśmy fabryką, tak jak Ikea jest fabryką.”

Jeśli wysyłka flat-pack nie jest opcją, mali producenci mogą spróbować zakłócić tradycyjny proces produkcji, który jest czymś prostym sofy, BenchMade nowoczesne i meble z siedzibą w Kalifornii upstart Joybird wszystko zrobić., Zamiast tworzyć wiele wersji jednego typu sof, kupują surowce, aby stworzyć wiele niestandardowych sof, unikając sprzedaży sprzedawcom detalicznym, a zamiast tego oferują zamawianie online i wysyłkę bezpośrednią do konsumenta.

„aby mały producent mógł konkurować w dzisiejszych czasach, musi robić rzeczy, których nie mogą zrobić najwięksi” – mówi Frank. „Muszą być elastyczne, aby ich klienci mogli zamówić wiele wersji czegoś. Trzeba go dostosować. Nie stać ich na sofę za 599 dolarów, ale nie powinni próbować. Powinni tworzyć produkt o wyższym wzornictwie.,”

w tym modelu również są zawieszki. Jak wskazuje Josh Stellin Joybird, tylko dlatego, że sprzedawcy mebli online nie mają salonów do przechowywania lub sprzedawców do sprzedaży zapasów, nie oznacza, że drastycznie obniżają ogólne koszty, nawet jeśli istnieje jeden mniej kosztów ogólnych, o które należy się martwić.

,

ukrywanie się w tym modelu to kolejna zagadka branży meblarskiej: teraz ludzie kupujący sofę bardziej koncentrują się na tym, jak wygląda i ile kosztuje, często z niewielkim uwzględnieniem materiałów, z których jest wykonana. Zapytaj kogoś na przedmieściach, ile kosztuje droga sofa, a odpowiedź może być $ 1,000; zapytaj kogoś w mieście, a odpowiedź może być $3,000. Ale oba są tak samo prawdopodobne, aby zepsuć się w ciągu kilku krótkich lat, jeśli materiały w nich są subpar.

„problem w tym, gdzie umieścić swoją wartość?,”mówi Greg Pilotti, mój stary kolega z liceum, który obecnie jest właścicielem i operatorem tytułowej firmy meblowej w Pensylwanii. „Ludzie widzą cenę Ikea i ładny obraz. Ale każdy chce zwyczaju, każdy chce zmian. Nie rozumieją tego, że jeśli przyjeżdżasz do innego miejsca po niestandardową sofę, za każdym razem trzeba ją przeprojektować. … I wtedy ludzie oczekują ceny, którą zawsze widzą.”

niedawno potencjalny klient zadzwonił z prośbą o dwie niestandardowe ławki tapicerowane, które przypominały parę, którą zauważył w lokalnym sklepie meblowym sprzedającym za 600 dolarów., Ten klient chciał również, aby kolor ławek dopasowany był do koloru drewna jego szafek kuchennych. Problemem była cena. Klient oczekiwał, że Pilotti zbuduje dwie ławki-z niestandardową tapicerką, lepszej jakości drewnem i szybką realizacją-za jedyne 400 dolarów.

„z jakiegoś powodu ludzie myślą, że custom znaczy szybko, a custom znaczy tanio.Nie wiem, dlaczego tak myślą” – mówi Pilotti.

zdecydowanie ta kwestia wartości jest największą rozłąką między meblarzem a meblarzem-nabywcą w branży., Większość dzisiejszych nabywców jest wrażliwa na cenę w sposób, w jaki nie byli w poprzednich dziesięcioleciach. Meble stały się czymś, czym prędzej się pozbywamy niż trzymamy. W innym czasie sofy były elementami inwestycyjnymi, kupowanymi za więcej pieniędzy, ale zajmowanymi przez lata i prawdopodobnie kilkakrotnie przerabianymi przed pójściem do kogoś innego jako rozdanie lub zakup w sklepie z używanymi meblami.

„nasi rodzice zapłacili 5000 dolarów za sofę, a ty ją przerobiłeś i trwała wiecznie” – mówi Blazona., „Ale teraz jesteśmy modnym światem, więc chcemy towarów, które zmienią się szybciej.”

z tego powodu Greycork mógł sprzedać sofę za 450 dolarów, ale po ulepszeniu jej materiałów cena wzrosła o kilkaset dolarów.

„Jeśli zamierzasz założyć markę meblową w dzisiejszych czasach, musi ona być opłacalna i możesz się stamtąd rozwijać” – mówi Humphrey. „Meble to długa, powolna i stabilna gra, jak sądzę.”

jest to coś, co wielu mniejszych producentów zna zbyt dobrze—i coś, czego konsumenci dobrze by się nauczyli.

redaktor: Sara Polsky

Articles

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *