Co się stanie w 2020 roku? Jeśli historia jest jakimś przewodnikiem (i jest dobry powód, aby tak myśleć), perspektywa nie jest świetna.

oto kilka wielkoformatowych prognoz: stagnacja płac realnych, spadek poziomu życia dla niższej i średniej klasy, pogarszająca się nierówność majątkowa, więcej zamieszek i powstań, trwająca polaryzacja polityczna, więcej elit konkurujących o ograniczone pozycje władzy i elity kooptujące radykalne ruchy.,

dzięki globalizacji wszystko to będzie miało miejsce nie tylko w jednym kraju, ale w większości krajów na świecie. Zobaczymy również zmiany geopolityczne, dzielące świat na nowe sojusze i bloki.

istnieje również niska lub umiarkowana szansa na „zdarzenie wyzwalające” – szok, taki jak kryzys środowiskowy, plaga lub krach gospodarczy – który rozpocznie okres skrajnej przemocy. I jest znacznie mniejsza szansa, że zobaczymy przełom technologiczny na równi z rewolucją przemysłową, która może złagodzić presję w 2020 roku i odwrócić powyższe trendy.,

To nie są tylko domysły. Są to przewidywania wykonane za pomocą narzędzi cliodynamiki, która wykorzystuje dziesiątki studiów przypadków cywilizacji w ciągu ostatnich 5000 lat do poszukiwania wzorców matematycznych w historii ludzkości.

cykle wzrostu i spadku

jednym z obszarów, w którym cliodynamika przyniosła owoce, jest „teoria demograficzno-strukturalna”, która wyjaśnia wspólne cykle dobrobytu i spadku.

oto przykład pełnego cyklu, zaczerpniętego z historii rzymskiej. Po ii wojnie punickiej w 201 p. n. e. Republika Rzymska przeżywała okres skrajnego wzrostu i dobrobytu., Istniał stosunkowo niewielki podział pomiędzy najbogatszymi i najbiedniejszymi oraz mniejszymi członkami elit.

wraz ze wzrostem populacji drobni właściciele musieli sprzedawać swoje gospodarstwa. Ziemia połączyła się w większe plantacje prowadzone przez elity głównie z niewolniczą pracą. Liczby elit stały się balonem, nierówność majątkowa stała się ekstremalna, zwykli ludzie czuli się uszczypnięci, a wielu bogatych ludzi znalazło się poza władzą.

zamach na Juliusza Cezara był kluczowym wydarzeniem w upadku Republiki Rzymskiej., Jean-Leon Gerome

bogaci stawiali opór nawoływaniom do reformy ziemskiej i ostatecznie elity podzieliły się na dwie frakcje zwane Optimatami i Popularesami. W następnym stuleciu doszło do buntów niewolników i dwóch masowych wojen domowych.

stabilność powróciła dopiero, gdy August pokonał wszystkich innych rywali w 30 p. n. e. – i zakończył Republikę, czyniąc się cesarzem. Tak rozpoczął się nowy cykl wzrostu.,

teoria demograficzno-strukturalna zajmuje się takimi rzeczami, jak siła gospodarcza i polityczna Państwa, wiek i płace ludności oraz wielkość i bogactwo elit, aby zdiagnozować zdrowie społeczeństwa – i ustalić, dokąd zmierza.

niektóre rzeczy, które widzimy dzisiaj, są złymi znakami: kurczenie się płac realnych, rosnąca przepaść między najbogatszymi a najbiedniejszymi, rosnąca liczba zamożnych i wpływowych ludzi, którzy stają się bardziej konkurencyjni i frakcjonalizowani.

kolejnym złym znakiem jest to, że poprzednie pokolenia były świadkami okresów wzrostu i obfitości., Może to oznaczać, że wasze społeczeństwo zaraz uderzy w mur – chyba że wiele innowacji i dobra polityka ponownie zmniejszy presję.

żyjemy w bezprecedensowym okresie globalnego wzrostu. Historia mówi, że to nie potrwa długo. SRC / IGBP / F Pharand Deschenes

współczesny system globalny doświadczył okresu bezprecedensowego wzrostu w historii ludzkości od 1945 roku, często określanego jako „wielkie przyspieszenie”., Jednak w kraju po kraju widzimy dziś stagnację płac, rosnące nierówności i zamożne elity walczące o kontrolę.

historycznie, okresy napięcia i „przeludnienia elit” następują po kryzysie (środowiskowym lub ekonomicznym), po którym z kolei następują lata niestabilności społeczno-politycznej i przemocy.

elitarna konkurencja pogarsza kryzysy

walka frakcyjna po klęsce w społeczeństwie o najwyższym poziomie pogarsza sytuację. Może utrzymać niską populację przez dziesięciolecia po początkowej katastrofie i może się skończyć tylko wtedy, gdy elity zostaną wyczerpane lub zabite.,

Ten podstawowy cykl zasilał wojny róż między Lancasterami i Yorkistami w XV-wiecznej Anglii, walki między Optymatami i Popularami w Republice Rzymskiej oraz niezliczone inne konflikty w historii.

w okresie wzrostu i ekspansji te dynastyczne, polityczne i religijne animozje byłyby mniej wyraźne – ponieważ jest więcej wszystkiego do obejścia – ale w okresie upadku stają się zapalczywe.,

w różnych regionach i okresach frakcje różnią się znacznie, ale ideologiczne zalety lub wady danej frakcji nie mają dosłownie żadnego wpływu na wzór.

zawsze masakrujemy się w dół cyklu. Pamiętaj o tym, gdy ponownie zaczynamy wzorce w 2020 roku, a Ty stajesz się ślepo zły podczas oglądania wiadomości lub czytania tego, co ktoś powiedział na Twitterze.,

świat połączony

ponieważ społeczeństwa i gospodarki świata są bardziej jednolite niż kiedykolwiek wcześniej, rosnący podział polityczny, jaki widzimy w Australii lub Stanach Zjednoczonych, przejawia się również na całym świecie.

przemoc między partią Bharatiya Janata (BJP) a Kongresem Trinamool w Bengalu, polaryzacja polityczna w Brazylii po wyborze Jaira Bolsonaro i mniejsze konflikty społeczne wewnątrz rządzącej Partii Chin są częścią globalnego trendu.,

Piyal Adhikary / EPA

zdarzenia wyzwalające

możemy spodziewać się, że ten spadek będzie się stale utrzymywać w następnej dekadzie, chyba że zdarzenie wyzwalające rozpocznie kryzys i długi okres – być może dziesięciolecia-ekstremalnej przemocy.

oto dramatyczny historyczny przykład: w XII wieku populacja Europy rosła, a poziom życia wzrastał. Koniec XIII wieku zapoczątkował okres napięć., Następnie Wielki Głód w latach 1315-17 zapoczątkował okres walk i narastającej przemocy. Następnie nastąpiła jeszcze większa klęska, Czarna Śmierć w latach 1347-51.

Po tych dwóch wydarzeniach elity walczące o wraki doprowadziły do stulecia rzezi w całej Europie.

z moich własnych badań wynika, że te „fazy depresji” zabijają średnio 20% populacji. W skali globalnej oznacza to śmierć od 1,6 do 1,7 miliarda ludzi.

istnieje oczywiście tylko małe lub umiarkowane prawdopodobieństwo, że takie zdarzenie wyzwalające nastąpi w 2020 roku. może się zdarzyć kilkadziesiąt lat później., Ale podpałka do takiej pożogi jest już ustawiona.

technologia na ratunek?

jedną z rzeczy, która mogłaby odwrócić ten cykl, byłby wielki przełom technologiczny. Innowacje chwilowo zapobiegły spadkowi w przeszłości.

na przykład w Europie w połowie XI wieku nowe metody uprawy ziemi i rolnictwa pozwoliły na dramatyczny wzrost produkcji, co doprowadziło do względnego dobrobytu i stabilności w XII wieku. Lub w połowie 17 wieku, wysokowydajne uprawy z obu Ameryk podniosły zdolności przewozowe w niektórych częściach Chin.,

w naszej obecnej sytuacji coś takiego jak fuzja jądrowa – która może zapewnić obfitą, tanią, czystą energię – może drastycznie zmienić sytuację.

prawdopodobieństwo wystąpienia tego zjawiska w 2020 roku jest niskie. Niemniej jednak innowacja pozostaje naszą najlepszą nadzieją, a im szybciej to nastąpi, tym lepiej.

To może być Polityka przewodnia dla inwestycji publicznych i prywatnych w 2020 roku. to czas hojnych funduszy, monumentalnych projektów i odważnych przedsięwzięć, aby wyciągnąć ludzkość z potencjalnej otchłani.,

nasłonecznione wyżyny odległej przyszłości

jeśli spojrzysz wystarczająco daleko w przyszłość, nasze perspektywy stają się jaśniejsze.

Nie wszystko stracone. Im dalej projektujemy w przyszłość, tym jaśniejsze stają się ludzkie perspektywy, ponieważ wielki postęp technologiczny ma miejsce w wystarczająco długim czasie.,

biorąc pod uwagę przyspieszenie częstotliwości takich postępów w ciągu ostatnich 5000 lat historii, możemy spodziewać się czegoś głębokiego na skalę wynalezienia rolnictwa lub pojawienia się przemysłu ciężkiego w ciągu najbliższych 100 lat.

dlatego zadaniem ludzkości w 2020 roku – i większości XXI wieku – jest po prostu przetrwać.

Articles

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *