roztocza Demodex
mikroskopowe roztocza Demodex są naturalną częścią ludzkiego mikrobiomu — ekologicznej społeczności mikroorganizmów, które żyją w ciele i na ciele. Dwa gatunki Demodex występują u ludzi. Demodex folliculorum żyją w mieszkach włosowych, głównie na twarzy, a także w gruczołach meibomian powiek; Demodex brevis żyją w gruczołach łojowych skóry.,
podczas gdy Demodex folliculorum znajdują się na skórze wszystkich ludzi, często występują one w większej liczbie u osób z trądzikiem różowatym. Wiele debatowano nad tym, czy ich zwiększona liczba jest przyczyną lub skutkiem trądziku różowatego. Jednak wydaje się, że dowody na to, że nadmiar Demodex może ewentualnie wywołać odpowiedź immunologiczną u osób z trądzikiem różowatym, lub że zapalenie może być spowodowane przez niektóre bakterie związane z roztocza.
Dr Frank C., Powell, konsultant dermatologa w szpitalu Mater Misericordiae w Dublinie, w Irlandii, zauważył, że roztocza są najbardziej obfite w tych samych regionach twarzy, które są najczęściej dotknięte trądzikiem różowatym-policzkach, nosie, brodzie i czole — i że duże ilości roztoczy zostały znalezione w biopsji grudek i krost trądziku różowatego.
według badań Dr., Martin Schaller, assistant professor of dermatology at Ludwig-Maximilians University w Monachium, Niemcy, ciężka inwazja roztoczy Demodex, znany jako demodicosis, może naśladować objawy trądziku różowatego, ale nie reaguje na tradycyjne leczenie trądziku różowatego.13
Dr Fabienne Forton, dermatolog w prywatnej praktyce w Brukseli w Belgii, zasugerował zarówno pośrednią, jak i bezpośrednią rolę samych roztoczy w rozwoju choroby.,14 infekcje skórne i zaburzenia bariery skórnej stymulują receptory podobne do Tolla, aby wywołać produkcję katelicydyny, a skarga na wrażliwą skórę u pacjentów z trądzikiem różowatym często znika, gdy liczba roztoczy zmniejsza się do normy w wyniku leczenia – zauważyła.
bakterie
prawdziwe połączenie Demodex folliculorum z trądzikiem różowatym może być związane z odrębną bakterią związaną z roztoczami, zwaną Bacillus oleronius. W badaniu finansowanym przez NRS, dr Kevin Kavanagh i współpracownicy z National University of Ireland-Maynooth stwierdził, że B., oleronius stymulował odpowiedź zapalną u 79 procent badanych pacjentów z podtypem 2 (grudkowo-grudkowym) trądzikiem różowatym.15
badacze zauważyli również, że potencjalna rola bakterii jest poparta faktem, że skuteczne leczenie trądziku różowatego obejmuje antybiotyki, które niszczą B. oleronius, podczas gdy antybiotyki, które nie są szkodliwe dla tych bakterii, na ogół nie są skuteczne w leczeniu trądziku różowatego.
Staphylococcus epidermidis, inny typ bakterii normalnie występujących na skórze, również może odgrywać rolę w rozwoju trądziku różowatego., W badaniu 15 pacjentów z trądzikiem różowatym Dr Margot Whitfeld i współpracownicy ze szpitala St. Vincent ' s Hospital w Sydney, Monash Medical Center w Melbourne i Royal Adelaide Hospital odkryli czyste narośla S. epidermidis w krostach od dziewięciu z 15 osób z podtypem 2 trądziku różowatego, w porównaniu z brakiem czystego wzrostu nieskazitelnej skóry na tym samym policzku. Chociaż badano tylko niewielką liczbę pacjentów, wzrost ten był statystycznie istotny.16
stwierdzono również czysty wzrost S. epidermidis na marginesie powiek u czterech pacjentów z trądzikiem różowatym., Pomimo małej próbki był to również statystycznie istotny wzrost w porównaniu z brakiem czystego wzrostu u osób kontrolnych dopasowanych do wieku i płci.
naukowcy zauważyli te wyniki sugerują, że obecność czystego wzrostu tej bakterii może odgrywać rolę w rozwoju podtypu 2 trądziku różowatego. Zasugerowali, że często cieplejsza temperatura skóry twarzy u pacjentów z trądzikiem różowatym była możliwym czynnikiem stymulującym czysty wzrost bakterii w celu wywołania krost, co wykazano w poprzednich badaniach finansowanych przez NRS., Helicobacter pylori, powszechnie kojarzony z wrzodami trawiennymi i innymi zaburzeniami żołądka, jest często uważany za możliwy czynnik w trądziku różowatym, ponieważ bakteria syntetyzuje gastrynę, hormon powodujący zaczerwienienie twarzy. Jednak ostatnie badania nie wykazały statystycznej różnicy w objawach trądziku różowatego między grupami leczonymi i nieleczonymi, a dalsze badania wykazały, że częstość występowania H. pylori jest podobna u pacjentów z trądzikiem różowatym jak u pacjentów bez choroby.,
w małym badaniu pilotażowym opublikowanym jako list w Journal of the American Academy of Dermatology około połowa z 63 pacjentów z trądzikiem różowatym również miała przerost bakterii jelitowych cienkich, czyli SIBO.Po miejscowym leczeniu SIBO 46 procent tych pacjentów zgłosiło wyraźną poprawę objawów trądziku różowatego. Naukowcy zauważyli, że dalsze badania przyczynią się do zrozumienia potencjalnego znaczenia tych ustaleń.