normalnie nie cierpię na bezsenność, ale kiedy Święta się toczą, wszystkie zakłady są wyłączone na dobry sen. Przez cały listopad I grudzień, rzucam się i obracam w nocy, martwiąc się o tysiąc rzeczy na mojej liście rzeczy do zrobienia. Czy będę w stanie zrobić całe jedzenie, które mam dostarczyć na przyjęcia i spotkania? Czy to naprawdę okaże się apetyczne? Czy otrzymam wszystkie prezenty zakupione i zapakowane? Czy mojej teściowej spodoba się to, co jej kupiłem?,

czasami w tym sezonie zgiełku potrzebuję czegoś, co ułatwi mi odpoczynek. Ale ponieważ moja bezsenność nie jest przewlekła, a ponieważ wolę spróbować naturalnego podejścia do problemów zdrowotnych, gdy to możliwe, herbaty promujące sen były dla mnie użytecznym narzędziem w przeszłości. Jednak nigdy nie próbowałem tylko jednej odmiany. A przy tych wszystkich herbat dostępnych na rynku na wspomaganie snu (a jest ich wiele), zastanawiałem się, czy coś poza moim zwykłym go-to może sprawić, że dryfuję do krainy snów jeszcze lepiej.,

w tym sezonie świątecznym postanowiłem wypróbować kilka innych opcji, aby zbadać ich smakowitość i — co ważniejsze — ich skuteczność w pomaganiu mi zasnąć i zasnąć. W ciągu tygodnia bez nietypowych stresorów, które mogą dać mi dodatkową bezsenność, pracowałem sobie drogę przez cztery powszechnie dostępne herbaty snu. Oto co się stało.

1. Niebiańskie przyprawy Sleepytime Extra: aby rozpocząć mój wielki eksperyment, zanurzyłam się w herbacie, której nazwa sprawia, że brzmi jak król środków wspomagających sen: Sleepytime Extra., Celestial Seasonings produkuje różne herbaty „Sleepytime”, w tym Sleepytime Classic, Sleepytime Honey i Sleepytime Lavender, ale chciałem najwyższej jakości rzeczy. (Nie. Messing. W pobliżu.) Zgodnie z opakowaniem, co sprawia, że ta herbata „extra” jest jej zawartość waleriany, zioła znanego z promowania snu.

na krótko przed snem wyciągnęłam ozdobioną misiem pudełko i zaparzyłam filiżankę. Kiedy popijałem, uderzał mnie jego zaskakująco gorzki smak., Wypróbowawszy wcześniej produkty z walerianą, jestem zaznajomiony z charakterystycznym smakiem tego zioła, ale w tej herbacie obezwładnił każdy inny smak. Mimo to skończyłem cały kubek i położyłem się spać.

Niestety, nawet po dodatkowym spaniu, nadal miałem problemy z zasypianiem. Raz przytaknąłem, nie doświadczyłem żadnego nocnego przebudzenia, ale rano czułem się wyjątkowo oszołomiony i znalazłem wstanie z łóżka extra trudne. (Nie, to nie był poniedziałek.) Najwyraźniej ta ospałość nie jest rzadkością po spożyciu waleriany., Ale ponieważ moim celem jest lepszy sen bez skutków ubocznych, Sleepytime Extra nie był moim ulubionym.

2. Lipton Bedtime Bliss: po tym, jak moja pierwsza herbata ma mniej niż pyszny smak, miałem nadzieję, że moja następna noc przyniesie bardziej atrakcyjny smak. Pod tym względem Lipton ' s Bedtime Bliss nie zawiódł. Z cytrusową, miętową nutą smakowała jak herbata, którą mogę wypić w każdej chwili, nie tylko po to, by zwalczyć bezsenność. Nie miałem problemów z dokończeniem go, ponieważ rozpakowałem kilka powtórek sitcomu., Jedyne pytanie brzmiało teraz, czy spełni swoje hasło marketingowe i wyśle mnie do snu ” jak kołysanka w kubku.”

udałem się do łóżka, aby się dowiedzieć. Podobnie jak w przypadku „Sleepytime Extra”, Rozkosz przed snem nie pomagała mi spać szybciej niż normalnie, ale gdy nadszedł sen, trwał do rana — i tym razem bez żadnego „kaca walerianowego”.”Ostateczny werdykt: smaczna herbata, i być może pomocna w utrzymaniu mnie we śnie, ale nie potężna.

3. Yogi kojący Karmel na dobranoc: czas na herbatę numer trzy., Chociaż uwielbiam dobre karmelowe ciasteczka lub macchiato, podejrzewałam, że karmelowy smak może smakować nienaturalnie słodko w herbacie przed snem. Kiedy zaparzyłam filiżankę Yogi kojącego karmelu na dobranoc, odkryłam, że karmelowy smak był dość przyjemny — na tyle słodki, że nie potrzeba miodu ani cukru, ale wcale nie klei się.

z imponującą listą składników, w tym California mak plant, L-Theanine suntheanine i mieszanką innych ziół, zastanawiałem się, czy ta herbata będzie tą, która sprawi, że sugarplums tańczy w mojej głowie. I w końcu moje marzenia się spełniły!, Ledwo mogłem utrzymać oczy otwarte, gdy próbowałem czytać przed snem, spałem spokojnie całą noc i obudziłem się czując się odświeżony. Okazuje się, że Kalifornijski mak jest znany ze swojego działania uspokajającego zarówno na bezsenność — jak i lęk-dobrze wiedzieć!

4. Korzyści z Bigelow Sen: Ostatnia na mojej liście herbat sennych była mieszanka rumianku i lawendy Bigelow, nazwana po prostu (i trafnie) „Sen.”Podstawowa mieszanka ziołowa, ta smakowała mi jak każdy standardowy kojący rumianek. Popijając ją przed snem, zdecydowanie czułam się spokojna – ale niekoniecznie Senna., Wstałam do łóżka i czekałam aż nadejdzie sen … i czekałam … i czekałam. Szczerze mówiąc, to była ciężka noc zwykłej bezsenności, z fitful waking i głównie na poziomie powierzchniowym, a nie głębokim snem.

Co ciekawe, „Sen” Bigelowa nie zapewnia panelu faktów na opakowaniu, co prowadzi mnie do przekonania, że jego korzyści są mniej kliniczne niż niektóre inne herbaty. Za moje pieniądze, ten mógł wywołać pewien relaks, ale niekoniecznie sen.,

werdykt

podczas gdy Yogi Soothing Caramel Bedtime dostaje mój głos na najskuteczniejszą (i najsmaczniejszą) z herbat, które wypróbowałam, każdy reaguje nieco inaczej na składniki zawarte w suplementach diety. W tym sezonie wakacyjnym — lub za każdym razem, gdy doświadczasz ostrej bezsenności-spróbuj własnych eksperymentów, aby sprawdzić, czy herbata promująca sen działa dla Ciebie.

próbowałaś herbaty, która pomoże Ci zasnąć? Napisz do nas na @ BritandCo.,

(Featured photo via Getty; tea photos via Sarah Garone)

Brit + Co może czasami używać linków partnerskich do promowania produktów sprzedawanych przez innych, ale zawsze oferuje prawdziwe zalecenia redakcyjne.

Articles

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *