smutek może być tym subtelnym zrywem emocji, który ciągnie cię pod pozornie spokojnymi i kontrolowanymi wodami – lub może przedstawiać się jako tsunami, po prostu miażdżąc Cię. Choć pozostajemy kontrowersyjni i do debaty, od dawna uważano, że w miarę żalu przechodzimy przez szereg emocjonalnych i ewoluujących etapów. W 1969 roku szwajcarska psychiatra Dr Elisabeth Kübler-Ross zaobserwowała reakcję żałoby u tych, którzy stanęli w obliczu śmierci., Dzięki temu rozwinęła „pięć etapów żałoby”, aby pomóc ludziom lepiej zrozumieć i tym samym zarządzać.

Poniżej znajduje się pięć etapów, ale jak zobaczysz, istnieją dwa dodatkowe etapy (jeden i sześć), które zostały dodane w celu wzmocnienia go:

siedem etapów żałoby

**Etap 1: szok i zaprzeczenie **emocjonalny paraliż po otrzymaniu złej wiadomości, unikając prawdy i zamiast szukać fałszywej alternatywy, preferowanej rzeczywistości.

**Etap 2: ból i poczucie winy **intensywne negatywne uczucia, które są odczuwane, gdy szok mija.,

**Etap 3: gniew i negocjacje **emocje wcześniej pod kontrolą, częściowo z powodu braku kontroli, co może skutkować desperackim błaganiem o rozwiązanie, a nawet odwrócenie, złych wieści.

Etap 4: depresja, refleksja i samotność

Etap 5: zwrot w góręobjawy depresji zaczynają się podnosić, gdy życie zaczyna wracać do normalności.

**Etap 6: rekonstrukcja **próba znalezienia realistycznych rozwiązań złych wiadomości.,

Etap 7: akceptacja i nadzieja na zaakceptowanie złych wiadomości i wreszcie przejście do planu.

jeśli chodzi o żałobę, pierwszą rzeczą, którą omawiam z moimi klientami, są te etapy żałoby. Używam go dużo, aby wyjaśnić uczucia, które dostajemy, gdy spotykają się ze stratą i żałobą. Często go używam, ponieważ ma to sens i pomaga moim klientom po pierwsze przyznać się do tego, co czują, a po drugie pokazać im, że nie są sami., Jeśli jesteś w żałobie, istnieje proces, przez co przechodzisz i to jest całkowicie normalne, aby czuć się jak jesteś na kompletny roller coaster emocji. To normalne, że nic nie czujesz, a potem wszystko. To normalne, że czujesz się jak złamany i na podłodze, a następnego dnia idź do pracy czując, że nic się nie stało. Żałoba i strata to prawdziwe ludzkie doświadczenie – przez to mam na myśli, że naprawdę kontaktuje cię z samym sobą., Jest to potężny, brudny, głęboki, piękny, dziwny i mylący proces, ale bez względu na to, na jakim etapie jesteś, wyjdziesz z drugiego końca i będziesz silniejszy. Mówię z doświadczenia.

siedem etapów zaczyna się od szoku i zaprzeczenia. Prawdopodobnie zareagujesz na naukę o stracie z odrętwiałym niedowierzaniem. Będziecie mówić takie rzeczy jak:” dosłownie nie mogę uwierzyć, że to się dzieje ” lub ” Jak to się w ogóle dzieje?,”Możesz również być w szoku, a w takich momentach bardzo ważne jest, aby upewnić się, że nie pijesz, aby sobie poradzić – czasami nawet prowadzenie samochodu może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa. Ten pierwszy etap jest czymś, czego nie należy lekceważyć.

druga to ból i poczucie winy, trzecia to gniew i targowanie się, czwarta to depresja, refleksja i samotność. Te cztery pierwsze etapy to te, które najbardziej bolą i te, w których nakłaniałbym każdego do skorzystania z terapeuty lub trenera. To jest całkowicie w porządku, aby nie robić tego na własną rękę. Proces ten można bardzo pomóc, mówiąc o tym.,

piąty etap to zwrot w górę, szósty to rekonstrukcja i praca, a ostatni siódmy to akceptacja i nadzieja.

jedną z moich wskazówek, jak radzić sobie z żalem i stratą, jest wyrażanie siebie. Rozmowa jest często dobrym sposobem na ukoić bolesne emocje i wiedząc, że nie jesteś sam jest kluczem do poruszania się przez proces z większą łatwością niż Jeśli trzymasz to wszystko w środku i cierpieć w ciszy. Nikt nie musi cierpieć samotnie. Bardzo ważne jest również, aby czuć swoje uczucia. Pozwól sobie czuć się smutnym – zranionym, zszokowanym, cokolwiek-to zdrowa część procesu żałoby.,

jedz zdrowo i unikaj rzeczy, które „odrętwiają” ból, takich jak alkohol, narkotyki, seks lub cokolwiek to może być. Kiedy odrętwiamy lub uciekamy od negatywnych uczuć, one tylko zostają Zakopane i albo wychodzą później w okropny sposób, albo po prostu wracają silniejsi. Ważne jest również, aby starać się zachować rutynę: dostać się na siłownię, iść do pracy, rozmawiać z ludźmi i starać się trzymać pewnego rodzaju harmonogramu. Jeśli nie możesz, to w porządku., Nie rób niczego, co nie pasuje do ciebie, a jeśli dosłownie nie możesz utrzymać swojego harmonogramu przez jakiś czas, po prostu pamiętaj, że nic nie jest tak złe, że trwa wiecznie i przejdziesz przez to. Wiesz gdzie mnie znaleźć…

Jacqueline Hurst jest terapeutką i twórczynią internetowego serwisu life-coachingowego The Life Class.

teraz Przeczytaj:

Bear Grylls o radzeniu sobie z żalem

zdiagnozowano u Ciebie depresję. Co teraz robisz?

Jak pomóc komuś z depresją

Articles

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *